J.J. Abrams kocha nostalgie, to pewne. To on na nowo pobudził do życia dwie kultowe serie, w dużej mierze sięgając po chwyty dobrze znane miłośnikom kina Sci-Fi. Nawet jego inny projekt, Super 8, to laurka dla kina spod znaku Stevena Spielberga. Tym bardziej nie powinno dziwić, że po tak radykalnym, choć niepozbawionym wad Ostatni Jedi Riana Johnsona, musiała nadejść kontrreformacja, która naprostuje mityczną religię Jedi i przywróci trylogię na odpowiednie tory. A przewodzić miał jej właśnie J.J. Abrams. Jaki jest efekt tych korekt? Zobaczcie naszą wideorecenzję filmu Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie Widzieliście już nowe Gwiezdne wojny? Jakie jest wasze zdanie na temat tego filmu? Dajcie znać w komentarzach. Oczywiście zachęcam was do obserwowania naszego kanału na YouTubie, gdzie publikujemy m.in. recenzje, wywiady i relacje z premier. Zostawcie nam suba, by być na bieżąca ze wszystkimi naszymi materiałami. Do usłyszenia!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj