Sam główny wątek związany ze śledztwem nie rozwija się w sposób znaczny. Wiemy, że mają naszyjnik, ale nic szczególnego z tym nie robią. Trochę mnie to bawi, bo jaki to dowód? Mało takich naszyjników na świecie? Udowodnienie, że właśnie ten naszyjnik należał do Reginy i potem znalazł się u Danny'ego graniczy z cudem, dlatego też trudno mi przekonać się do wiarygodności tego wątku. Patrząc na to z innej strony, może ojciec Jo myśli podobnie, dlatego też wywiera taką presję na Karen, która zaczyna się pod nią uginać. Cliffhanger, w którym Danny zostaje zdradzony zachęca do obejrzenia kolejnego odcinka.

Romans Danny'ego z Lacey rozwija się w oczekiwanym tempie. Para zakochanych ma się ku sobie, ale tajemnica musi być zachowana. Dobrą atmosferę trochę burzą dywagacje Jo na temat tego, czy kocha Danny'ego czy nie. Akurat w tym przypadku jakikolwiek trójkąt miłosny jest nie na miejscu i w ogóle nie jest tutaj potrzebny. Cały odcinek zastanawiałem się, kiedy w końcu ktoś zauważy zazdrość Rico, który od początku się z nią nie kryje. Jest zadurzony w Jo po same uszy, ale oczywiście jego obiekt westchnień kompletnie tego nie widzi. Miła byłaby z nich para.

Znowu pojawia się Tyler Luis, któremu w oko wpada Jo. Danny wpada na pomysł z imprezą u siebie, na którą zaprasza Tylera i pół szkoły. Można było przewidzieć, że coś pójdzie nie tak, gdyż ten chłopak, jako jedyny z popularnych dzieciaków, jest dziwnie miły dla Desaia. Coś tu nie grało i w końcu na imprezie dowiedzieliśmy się, co takiego. Stworzenie dziwacznego kultu Danny'ego i zainscenizowania morderstwa na środku salonu świetnie budują dziwaczny klimat tego serialu. Twórcy pokazują nam, że normalne nastolatki mają większe problemy psychiczne niż rzekomy socjopata, który zmuszony przez okoliczności popełnił morderstwo. 

Na pewno kolejny odcinek dostarczy nam niemało emocji. W końcu pierwszy raz Danny'ego i Lacey zostaje uwieczniony przez prześladowcę, a do tego Karen chce się wygadać policji. Na razie wciąż brakuje jakichkolwiek poszlak, kto może stać za zabójstwem Reginy.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj