Już nieraz było dane przekonać się konsumentom kultury, że książka różni się od filmu. Są książki tak głęboko zakorzenione w kulturze za pomocą kina, że w zasadzie nie trzeba ich czytać, żeby wiedzieć o czym są. Ten właśnie fenomen dotknął miedzy innymi „Księgę Dżungli” Rudyard Kipling. Przygody Mowgliego, niedźwiedzia Baloo i pantery Bagheery zawojowały wyobraźnią młodszych i starszych widzów za pośrednictwem X Muzy. Proza Kiplinga była przenoszona na srebrny ekran bodajże 19 razy, w tym przez Disneya. Tymczasem dzieje Mowgliego to zaledwie 3 z 7 ksiąg. Reszta ginie gdzieś w cieniu. A szkoda. Każde z pozostałych 4 opowiadań poświęcone jest innemu zwierzęciu. Czytelnicy poznają między innymi dzieje białej foczki i mangusty o jakże pięknie brzmiącym imieniu Rikki Tikki Tavi, a także słonia. Proza Kiplinga niestety nie jest łatwa w odbiorze, nawet te opowiadania poświęcone Mowgliemu. Autor wprowadza pewne zamieszanie, umieszczając w drugim opowiadaniu wydarzenie, które chronologicznie jest dosyć wczesne. Natomiast pierwsze przerwane jest w szalenie interesującym momencie i zostajemy pozostawieni z goryczą niedosytu.
Źródło: Zysk i S-ka
The Jungle Book niesie ze sobą uniwersalne wartości typowe dla literatury dziecięcej. Kipling mówi nam o tym jak piękna jest przyjaźń, miłość i lojalność. Za pośrednictwem zwierząt opowiada też czytelnikowi, jak straszny jest rasizm, nietolerancja i przemoc.
Książkę Zysk  i S-ka wydało w sposób stworzony dla młodego czytelnika. Twarda okładka i niewielki format książki pasują w sam raz do dziecięcej rączki. W środku znajdziemy, ilustracje, które utrzymane są co prawda w szarej kolorystyce, ale są bardzo ładnie wykonane i stanowią przyjemne uzupełnienie treści. Jednakże wahałabym się przed jednoznacznym zakwalifikowaniem jej do kanonu literatury dziecięcej. Nie chodzi mi o przemoc itd., wszak tego nie brakuje ani u Andersena ani u Braci Grimm. Obawiam się, że książka nie jest napisana w sposób, który mógłby zainteresować przeciętne dziecko. Więcej w treści będzie w stanie odkryć starszy czytelnik.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj