Tym razem tematem odcinka są pieniądze i drobna kłótnia z nimi związana. Problemem staje się siostra Vanessy, która bardzo działa na nerwy Mike'owi. Wykorzystano schemat wałkowany w wielu produkcjach, w których humor ma budować postać frywolna, głupiutka, chcąca pożyczyć pieniądze. Jak można było się spodziewać, jedyną osobą, która idealnie się z nią dogaduje jest Mandy, córka Baxterów. Charakterem i sposobem bycia są do siebie bardzo podobne. Wątek dostarczył zaledwie kilku wywołujących na twarzy uśmiech scen, co jak na ten serial, uznać należy za rozczarowanie.
[image-browser playlist="602584" suggest=""]©2012 ABC
Zabawniej było w temacie związanym z samymi pieniędzmi. Mike posunął się tym razem do kupna czołgu. Naturalnie jego pretensje wobec pożyczającej krewnej, gdy sam wydaje pieniądze na coś niepotrzebnego wywołują kłótnie u Baxterów. Wyszło to nawet ciekawie, momentami zabawnie. Tradycyjnie Mike całą frustracje wyładowuje w reklamach na stronie firmy. Szkoda, że ten element w tym serialu jest tak rzadko wykorzystywany - sceny, w których główny bohater przekracza granice i pod przykrywką reklamy złorzeczy na cały świat ogląda się z ogromną przyjemnością. W większości odcinków był to jeden z lepiej zrealizowanych elementów humorystycznych. Tak też było tutaj.
Fabularnie doszło do jednego kluczowego wydarzenia związanego z Kylem i Kristin. Trochę niespodziewana była reakcja Mike'a na wieść o ich rozstaniu. Widocznie pod osłoną gburowatości, tak naprawę polubił fajtłapowatego chłopaka. Sposób ich zerwania miał być zabawny, ale niestety, był bardzo przeciętny.
[image-browser playlist="602585" suggest=""]©2012 ABC
Szkoda, że twórcy serialu zrezygnowali z finału, który by bawił, a jednocześnie nieco rozbujał samą fabułę. Niestety, niektóre sitcomy rządzą się własnymi prawami i w tym wypadku na ostatni odcinek wybrano bardzo przeciętną opowieść. W pierwszym sezonie było o wiele więcej ciekawszych i przede wszystkim zabawniejszych przygód.
Ocena: 5/10