Tym razem pacjentami Dani są dwaj członkowie zespołu rockowego, którzy jednocześnie prezentują coś nowego w podejściu twórców. Przez wiele odcinków drugiego sezonu można było dostrzec schemat, jakim się kierowali - prezentacja sprawy, konflikt z pacjentem, nagłe objawienie, koniec. Teraz widzimy, że z niego rezygnują, na czym zyskuje jakość odcinka dzięki pozbawieniu go przewidywalności. Fakt, że Dani jest fanką obu panów, to dodatkowa zaleta prezentująca inne podejście terapeutki.
Widzimy, że wizyty dr Dani u swojego terapeuty będą stałą częścią sezonu. I dobrze, gdyż w prosty sposób rozwijają naszą bohaterkę. Poza tym - jej rozmowy z doktorem są nasycone dużą dawką humoru, która pozytywnie rozbudowuje warstwę rozrywkową serialu. Trójkąt miłosny nadal nie jest rozwiązany, ale tematyka snów erotycznych, będących odzwierciedleniem filmów, niesie ze sobą sporo zabawy. Trudno w paru scenach głośno się nie zaśmiać.
[image-browser playlist="595195" suggest=""]
©2013 USA Network
Zgodnie z oczekiwaniami, Juliette Pittman jest nieprzewidywalna i zarazem bardziej nieustępliwa niż jej ojciec. Nawet Nico traci do niej cierpliwość. Ma zupełnie inne podejście do pracowników i do graczy, czego efektem jest zawiązanie sojuszu z T.K. Jest ciekawa i intrygująca, zwłaszcza że doprowadza to do konfliktu w drużynie. A sam T.K. przechodzi wyraźną metamorfozę i teraz z łatwością można mu sympatyzować, zwłaszcza gdy trener oraz Matt mu nie ufają.
Sporo humoru, dużo dobrej zabawy i wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek świetnej rozrywki. Necessary Roughness to jeden z tych seriali, które swoją pozytywną atmosferą potrafi wprowadzić w przyjemny nastrój.
Ocena: 8/10