Super Naukoledzy 2099 to utrzymany w apokaliptycznym tonie komiks o grupie naukowców walczących ze złem w czasie i przestrzeni.
Super Science Friends to obecnie seria krótkich filmów animowanych, których początek sięga projektu sfinansowanego na Kickstarterze. Bohaterami animacji są naukowcy sformowani przez Winstona Churchilla w zespół walczący ze złem niczym Avengers lub Liga Sprawiedliwości. Podróżując w czasie, walczą z nazistami i ich złymi agentami, co dalej zostaje motywem przewodnim komiksu
Super Naukoledzy 2099, będącego tym dla animacji, czym dla marvelowskich komiksów są serie opatrzone znakiem „2099”, czyli wyprawą daleko w przyszłość. Jak ma się zespół supernaukowców zwalczający zło w dalekiej przyszłości?
Główną bohaterką serii jest Ada Lovelace, w 2099 roku będąca żoną imperatora Z3. Z3 obecnie jest władcą absolutnym całego świata, sztuczną inteligencją wyrosłą na bazie komputera stworzonego przez Konrada Zuse. Ada jest targana sprzecznymi uczuciami – między lojalnością wobec męża a niezgodą na przeforsowany kształt świata. Dopóki jest sama, nie potrafi znaleźć w sobie siły, by walczyć z mężem na śmierć i życie, jednak pojawienie się Super Naukolegów zmienia wszystko. Ada angażuje się w walkę na śmierć i życie.
Postać Ady jest o tyle ciekawa, że z początku poznajemy ją jako osobę przywiązaną do Z3, ratującą go w chwili największej słabości. Kiedy jednak otrzymuje wsparcie i nie czuje się osamotniona ze swoim ciężarem, dorasta do podjęcia decyzji, która ma uratować świat od tyrana – nawet jeśli oznacza to ingerencję w jej własną przeszłość. Sama do siebie mówi, prawdopodobnie przepraszającym tonem, że wcześniejsza Ada nie ma siły jeszcze zrobić tego, co trzeba, bo wiąże ją wciąż zbyt mocne uczucie do męża. To smutna historia i nie ma w niej prostego happy endu.
Sami Super Naukoledzy nie są szczególnie mocno zarysowani, co prawdopodobnie wynika z tego, że czytelnik powinien ich już znać z serialu animowanego. Postaci nawiązują do wydarzeń i miejsc, które nie są ponownie wprowadzane, jeśli więc nie zna się chociaż w ogólnym zarysie animacji, trudniej złapać kontekst niektórych scen. Również przeciwnicy nie są opisani poza jednym kadrem, co również utrudnia odbiór części pojedynków.
Ciekawie wygląda oprawa graficzna, która z jednej strony jest spójna z serialem, jeśli chodzi o kreskę i projekty postaci, jednak utrzymana w ograniczonej palecie czerni oraz szaro-niebieskich odcieni, które pasują do komputerowego charakteru historii. Na końcu zeszytu zamieszczone są rysunki z fazy projektowania postaci, co daje wgląd w proces tworzenia zarówno animacji, jak i komiksu.
Super Naukoledzy 2099 są ciekawym komiksem, ale dla lepszego zrozumienia fabuły oraz cieszenia się z lektury najlepiej znać serial animowany. Następuje dokładnie ta sama zależność jak w seriach „2099” Marvela – żeby się nimi cieszyć, trzeba znać komiksy osadzone w „naszym” czasie, bo to daje zarówno lepsze rozeznanie w postaciach, jak i pozwala wyłapywać różne smaczki umieszczone przez twórców. Dla fanów serialu ten komiks to świetna gratka, ale samodzielnie nie jest w stanie się obronić.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h