Tak naprawdę szpiegiem w Terra Nova mógł być każdy w kolonii. Gdy wyjawiono nam tożsamość szpiega, byłem zaskoczony - ta osoba była ostatnią na mojej liście pretendentów do miana zdrajcy. Z drugiej strony patrząc, jest ona najbardziej zaufanym człowiekiem dla Nathaniela Taylora, prawie rodziną, więc taka wewnętrzna zdrada może mieć lepszy efekt dramatyczny.

[image-browser playlist="606505" suggest=""]Fot. copyrights © 2010-2011 Fox and its related entities. All rights reserved

Dobrze też, że nie pokazali tego jednowymiarowo, jak zwykło się czynić w kinie familijnym. Gdy ktoś robi coś złego, jest zły i koniec kropka. Dziewczyna, choć czyni źle, jest do tego zmuszona, więc jest wewnętrznie rozdarta. Też nie znamy szczegółów, dla których to się rozpoczęło, skąd mają jej matkę i na co jest chora. Z drugiej strony - Taylor traktował ją jak swoją córkę - czy nie powinna mu odpłacić zaufaniem i wyjawieniem problemu? Może wspólnie odbili by matkę i nie musiałaby robić tego, czego robi. Patrząc z jej perspektywy - jest młoda, przestraszona, więc może podjąć złą decyzję. Wydaje się, że pod koniec odcinki chciała mu to powiedzieć.

Śledztwo Shannona było prawidłowe - jakoś szczególnie nic nie raziło infantylnością czy wielką głupotą, więc to duży plus. Mógłbym przyczepić się do jednej rzeczy - nie wiemy, kim jest szpieg, mamy małą próbkę krwi, która jest analizowana i nie zostawiamy przy niej strażników. Shannon powinien przewidzieć wszelkie zagrożenia i pilnować tego jak oka w głowie - w końcu szpieg udowodnił nie raz, że ma dostęp do wielu rzeczy.

Bardzo interesująco wypadł wątek Taylora i Miry. Dwie najtwardsze postacie w serialu musiały współpracować, by uratować życie przed parą dinozaurów, która miała chęć ich skosztować. Dzięki temu poznaliśmy trochę obie postacie, ich motywy, wzajemne relacje i historię. Scena starcia z dinozaurami w nocy była trochę niedopracowana - istniał tu potencjał na dobrą akcję, a twórcy poszli po najniższej linii oporu. Nie przekonują mnie tłumaczenia, że za budżet kilkunastu milionów dolarów nie można zrobić w miarę dopracowanej sceny z dinozaurem. Może to też być brak pomysłu.

[image-browser playlist="606506" suggest=""]Fot. copyrights © 2010-2011 Fox and its related entities. All rights reserved

Nie udało się umiejętnie zakończyć wątku małego dinozaura wyklutego w domowych warunkach. Niestety, gdyby twórcy pokazali go częściej niż raz, przy wykluciu, może widz mógłby odczuwać jakieś emocje przy wypuszczaniu go na wolność. A tak było to nijakie.

Terra Nova dopiero teraz stała się dobrym kinem familijno-przygodowym, które przez wielu było oczekiwane od początku. Serial w końcu rozruszał się. Obyśmy już do końca byli karmieni przyzwoitą akcją i intrygą.

Ocena: 7/10

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj