Po kilku odcinkach przerwy, postać Jane Forrest znowu znajduje się w centrum wydarzeń. Trudno powiedzieć, czym była spowodowana marginalizacja obecności tej postaci. Jednocześnie pokazują nam Jane w nowym wydaniu po sporej metamorfozie. Tyczy się to też jej charakteru, co należy zaliczyć na ogromny minus. Nie jest to już ta sama bezpośrednio komentująca wszystko kobieta, której cięte uwagi nie raz rozbawiały do łez. Jest stonowana, niepewna i boi się powiedzieć co myśli. Jedynie epizody w tym odcinku przypominają nam o niezwykłym komediowym talencie Barkin, którego coraz bardziej temu serialowi brakuje.
[image-browser playlist="595447" suggest=""]©2013 NBC
Akcja skupia się na związkach Jane oraz Rocky, które nie wiedzą, czy obiekt ich uczuć jest hetero, czy też homoseksualistą. Shania, która uważa, że jej gej-radar jest wybitnie sprawny, wpada z Brianem na pomysł, by poddać ich testowi w celu dowiedzenia się prawdy. Scenarzystom nieźle wychodzi piętnowanie stereotypów związanych z homoseksualistami, którzy powinni być zniewieściali, oglądać kobiece talk show, znać się na modzie i fryzurach oraz koniecznie pamiętać, jak gwiazda ubrała się na rozdanie Oskarów. Zaprezentowany wątek wychodzi momentami zabawnie, ale jego największą zaletą jest umiejętne wyjaśnienie, że te stereotypy są tylko i wyłącznie wymysłem bigoterii.
Znakomicie puentuje to nowa postać grana przez Johna Stamosa ("Pełna chata"), który mówi Jane, że nic nie jest obecnie białe i czarne - jeśli mężczyzna zna się na wyglądzie, nie oznacza od razu, że musiał zmienić swoje seksualne zapatrywania.
[image-browser playlist="595448" suggest=""]©2013 NBC
Kilka elementów niestety wychodzi nie najlepiej. Dawna Jane nie miałaby wcześniej oporów bezpośrednio spytać mężczyzny, czy jest gejem. Nowa Jane zmiękła i nie jestem pewien, czy wpłynie to korzystnie na poziom serialu. Coraz bardziej irytująca staje się Shania - gdy w denerwujący i niezwykle sztuczny sposób recytuje morały na różne tematy, nie jest to ani śmieszne, ani mądre.
Gdzieś po drodze zmieniła się koncepcja twórców na rozwijanie The New Normal, gdyż zmiany są nader widoczne. Jak na razie wpływają wyraźnie negatywnie na jakość serialu.
Ocena: 6/10