Akcja odcinka skupia się na montażyście stacji telewizyjnej, w której pracuje Maks, chłopak Miki. Jego partnerka ulega groźnemu wypadkowi  i zapada w śpiączkę. Mężczyzna musi się zająć synem, którego nie jest biologicznym ojcem. Problem w tym, że para nie brała ślubu, więc dziecko nie ma żadnego prawnego opiekuna.

Łazarkiewicz w znakomity sposób pokazuje, jakie problemy w takich sytuacjach mają ludzie, którzy żyją w związku partnerskim. Mężczyzna jest pozbawiony wszelkich praw do dziecka, a nawet do uzyskania informacji o stanie zdrowia ukochanej. Jest to kuriozalne, ale naprawdę z życia wzięte. Zwłaszcza gdy w grę wchodzi wątek wpływowego teścia , który tylko utrudnia sprawę, egzekwując prawo stojące po jego stronie. Odcinek skutecznie zmusza do myślenia nad tym, jak ważna jest ta sprawa dla codzienności milionów Polaków. Łazarkiewicz nie musiała pokazywać tego na przykładzie pary homoseksualnej, bo nie o to tu chodzi - ten element stoi w mniejszości w tej kwestii. Chodzi o zwykłych ludzi, którym papierek nie jest potrzebny do szczęścia, a prawo utrudnia im życie z każdej strony. Wygląda na to, że jednak jest on konieczny, aby móc normalnie życie i mieć dostęp do podstawowych rzeczy.

Piąty epizod opowiada także odrębną historię na poziomie emocjonalnym. Twórczyni piętnuje media, które gonią za sensacją, kontrowersją i pieniędzmi. Pokazuje, jak we współczesnym świecie brakuje empatii. Do tego używa lekko przerysowanej postaci redaktora stacji, który w nosie ma problemy montażysty, jeśli nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Mamy także wątek teścia naszego bohatera - człowieka bez serca, który zna jedynie nienawiść. W fantastyczny sposób to wszystko piętnuje rozmowa dyrektor hospicjum, która wyraźnie dała mu do zrozumienia, jak bardzo się myli.

"Kryzys" to bez wątpienia najlepszy odcinek drugi sezonu. Nie brak emocji, a poważny temat zostaje poruszony w znakomity sposób. Szkoda jedynie, że wbrew zapowiedziom nie poznajemy dalej głównych bohaterów, którzy stoją w tle.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj