Najnowsza książka Remigiusza Mroza jest przepełniona sekretami, które ukrywa przed główną bohaterką jej mąż. Ina jest pewna, że o swoim mężu wie prawie wszystko. Mieli wiele planów na przyszłość. Pewnego ranka dowiaduje się o śmierci dziewczyny na Placu Konstytucji. Okazuje się, że był tam jej mąż, a na jego laptopie znalazła dziwną wiadomość o treści Wybaczam ci od dziewczyny, która rzekomo popełniła samobójstwo. To nie była jedyna rzecz, którą ukrywał przed nią mąż. Rankiem okazuję się, że mężczyzna zniknął. Ina rozpoczyna śledztwo z chłopakiem swojej siostry - Gracjanem. Musi się dowiedzieć, czemu mąż ją okłamywał. Traci wiarę w ich miłość, nie potrafi kochać osoby, która okłamywała ją przez tyle lat i prowadziła podwójne życie. Postacie Iny Kobryn i Gracjana Pabsta sprawiają, że czytelnik łatwo może się do nich przywiązać. Nie dowiadujemy się o nich zbyt dużo, lecz ich próby odnalezienia Rafała wnoszą bardzo dużo do ich życia, tak samo jak ich relacje zaczynają się zmieniać. Ta dwójka jest nietypową parą przyjaciół, którzy przekomarzają się, mówiąc sobie obrażające pseudonimy, lecz gdy znika mąż Iny, ich relacje się zmieniają. Rafał z początku wydaje się zwykłym oszustem, lecz z kolejnymi faktami wyjaśnionymi przez Inę i Gracjana ta opinia się zmienia, choć nie przemawia do mnie jego charakter - Rafał próbuje uciec od problemów, niczego nie tłumacząc żonie. O Rafale dowiadujemy się, że nie byłby w stanie okłamać Iny, a prawda pokazała co innego - Rafał okazał się oszustem z fałszywym imieniem i nazwiskiem. Kolejnym jego kłamstwem jest fałszywa praca, której nigdy nie miał. Ina dowiedziała się o tym, gdy rozpoczęła poszukiwania.Źródło: Czwarta Strona Nie polubiłem również siostry głównej bohaterki, Julii, ponieważ ciągle robiła pretensje o to, że Ina i Gracjan spędzają za dużo czasu ze sobą, była bardzo zazdrosna. Julia powinna bardziej wyluzować i zrozumieć, że Gracjan próbuje tylko pomóc jej siostrze. Mam nadzieję, że powstanie kolejna część z tymi bohaterami, brakowało mi w tej książce kilku niedokończonych wątków, takich jak relacje między Iną a jej siostrą, które kłóciły się o Gracjana lub dalsza relacja Iny z Rafałem. W książce również pojawia się smaczek dla fanów Mroza, a dokładniej nawiązanie do Chyłki - pojawiło się tam jej imię i nazwisko. I to właśnie w tej kancelarii o nazwie Żelazny & McVay, której pracuje Joanna, Ina wynajęła prawnika. 
Dobrym zabiegiem było to, że na końcu każdego rozdziału był wielki zwrot akcji, że zmuszało to czytelnika do rozpoczęcia kolejnego rozdziału, aby dowiedzieć się, co stało się dalej, dzięki czemu książkę można przeczytać bardzo szybko. Trudno się od niej oderwać. Styl pisania Mroza bardzo mi odpowiada i pewnie znów sięgnę po jego książki. Kolejnym atutem jest bardzo łatwy język pisania, którego używa Mróz, nie ma tam trudnych wyrażeń, których nie zrozumiałby przeciętny człowiek. Remigiusz Mróz zafundował czytelnikom kolejną ciekawą przygodę z zupełnie nowymi bohaterami, o których nie wiemy zbyt dużo, więc wszystkim, którym podobała się ta książka, na pewno sięgną po drugą część, jeśli taka powstanie, gdyż postacie mają bardzo duże możliwości rozwinięcia ich charakteru, więc dlatego nie będzie to moja ostatnia książka tego autora.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj