Wszystko, co rozgrywa się w tych dwóch odcinkach, jest ściśle związane z głównym wątkiem sezonu. Nawet jeśli wstępnie nic nie sprawiało takiego wrażenia, końcówka ósmego odcinka wyraźnie to potwierdza. 

Walka o władzę w V3 może się podobać. Z jednej strony postać Josha Stamosa imponuje pewnością siebie, która okazuje się jego zgubą. Z drugiej - bohater Davida Andersa wtóruje mu dwulicowością i podstępnością, która jest kluczem do sukcesu. Rywalizacja tych dwóch osób to ważny i bardzo dobry element obu odcinków, aczkolwiek na razie jest zaledwie zarysowany. Możemy być pewni, że w finałowych epizodach będzie odgrywać ważną rolę.

W siódmym odcinku wydaje się, że dr Dani zajmuje się kolejną zwyczajną sprawą, czyli - w tym przypadku - nawrotem problemów baseballisty Hutcha. Warte zaznaczenia jest, że to pierwszy pacjent poza T.K., który powrócił do Dani po rzekomym zakończeniu terapii. Gdy Hutch nagle znika, wszystkie sprawy się komplikują, a w głowie rodzą się same pytania, zwłaszcza kiedy odkrywamy, że w to wszystko zamieszany jest Crabcheck oraz... pośrednio T.K. To, co początkowo wydało się malwersacją finansową, zaczyna nabierać kształtów o wiele większej konspiracji.

[video-browser playlist="635595" suggest=""]

Do tego wszystkie dochodzi życie prywatne bohaterów. Dani i Nico ponownie zaskakują rzuceniem się sobie w objęcia, ale priorytet tutaj odgrywają T.K. i Sheera. Ta para jest fantastyczna i siebie warta. Ich kłótnie, pokazana relacja i koniec końców miłość zapewniają nam sporo frajdy. Oboje pasują do siebie idealnie i w tym miejscu brawa dla twórców, że udało im się stworzyć dziewczynę perfekcyjną dla tego bohatera.

Nie ma lekko bawi dobrym humorem i wciąga intrygującą historią. Bez wątpienia jest to pod każdym względem najlepszy sezon tego serialu.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj