Horror 28 dni później doczeka się kontynuacji pt. 28 Years Later (pol. 28 lat później), nad którym pracują jego twórcy - Danny Boyle i Alex Garland. W planach są aż trzy części, do których scenariusz pisze Garland. Pierwszy projekt ma wyreżyserować Boyle, a obecnie Sony Pictures poszukuje reżysera, który stanie za kamerą drugiego filmu.
Według źródeł Deadline trwają rozmowy z Nią DaCostą. Według doniesień Boyle chce wyreżyserować pierwszy film jeszcze w tym roku. Tuż po zakończeniu prac na planie rozpoczęłyby się zdjęcia do drugiej części, stąd pośpiech Sony. W ten sposób reżyserzy mogliby ze sobą współpracować, aby pilnować kierunku fabularnego oraz dając sobie przestrzeń na przedstawienie własnych, niepowtarzalnych wizji każdego projektu. Szczegóły historii nie są znane.
Nia DaCosta to reżyserka i scenarzystka takich filmów jak Marvels i Candyman. Stanęła również za kamerą dwóch odcinków serialu Top Boy. Z kolei Little Woods z 2018 roku był jej debiutem reżyserskim w filmie pełnometrażowym.
Według ostatnich doniesień trwają negocjacje z Jodie Comer oraz Charliem Hunnamem do zagrania głównych ról. Produkcją ma się zająć Garland, Andrew Macdonald, który pracował nad 28 dni później oraz Bernie Bellew i Peter Rice, były szef Fox Searchlight Pictures. Funkcję producenta wykonawczego ma pełnić Cillian Murphy, który wystąpił w pierwszej odsłonie. Możliwe, że aktor zagra w filmach, ale na razie nie ma żadnej informacji, że wróci do roli.
28 dni później - fabuła
Groźny wirus wydostał się z brytyjskiego laboratorium. Aby się zarazić, wystarczy jedna kropla krwi. Zainfekowana osoba w ciągu 12 sekund traci władzę nad umysłem oraz ciałem i staje się agresywną istotą żądną krwi. W ciągu 28 dni cały kraj zostaje ogarnięty zarazą, a zdrowych pozostaje zaledwie garstka ludzi. Starają się przetrwać, ale życie pokaże im, że to nie wirusa powinni bać się najbardziej, a samych ludzi...