Ball odszedł z produkcji Czystej krwi po zakończeniu prac nad piątym sezonem. Zastąpił go Mark Hudis, ale miesiąc temu wymieniony został na jednego z twórców serialu HBO - Briana Brucknera. Mimo zmian w produkcji, Ball pozostał producentem konsultującym, ale całą swoją uwagę poświęca teraz produkcji Banshee, które od Cinemax otrzymało niedawno zamówienie drugiego sezonu.
W rozmowie z TV Guide Ball bronił swojego byłego serialu. Mimo pozytywnych i negatywnych recenzji stwierdził, że to nadal świetny serial. - Premiera była świetna. Uwielbiam ją. Było to połączenie akcji, strachu i humoru. Jestem bardzo ciekaw, co wydarzy się dalej. Zawsze oferuję swoją pomoc przy tworzeniu kolejnych epizodów. Wspominałem ekipie, że jeśli tylko mnie potrzebują, mają do mnie przyjść - powiedział Ball.
Zmiana na stanowisku prowadzącego produkcję Czystej krwi miała wyjść serialowi na dobre. Alan Ball twierdzi, że zrobił to też dla swojego dobra. - Zdecydowałem się pozostawić serial z prostego powodu - czułem się wypalony przy pracy z "Czystą krwią". Chcę trochę pożyć swoim życiem. Na początku było ciężko, ale teraz doceniam tę decyzję - dodał.
Niebawem Alan Ball rozpocznie produkcję drugiego sezonu Banshee, który do ramówki Cinemax powróci w styczniu 2014 roku.