Steam jako najpopularniejsza pecetowa platforma gamingowa oddaje w ręce graczy tysiące gier zarówno od dużych wydawców, jak i twórców ze sceny Indie. Ktoś postanowił policzyć, ile warta jest ta cała biblioteka.
Na Steamie nie brakuje produkcji będących prawdziwą maszynką do zarabiania pieniędzy: tytułów naszpikowanych mikrotransakcjami bądź przepełnionych DLC, których łączny koszt przekracza kwotę kilku(dziesięciu) tysięcy złotych. Na dodatki do oprogramowania Fantasy Grounds czy gry Train Simulator można wydać niemałą fortunę, jednak to wyjątkowe pozycje w katalogu, za większość kompletnych gier zapłacimy znacznie mniej. Tak duże rozbieżności pomiędzy cenami poszczególnych tytułów utrudniają oszacowanie, ile warta jest kompletna biblioteka Steama.
Na szczęście nie musimy polegać na statystyce, aby wyliczyć łączny koszt zakupu wszystkich gier dostępnych na platformie Valve. W tym trudnym zadaniu mogą wyręczyć nas algorytmy. Chenggang Wang postanowił napisać program, którzy przeskanuje sklep Valve, podliczy ceny gier, programów, DLC, soundtracków oraz innych produktów udostępnianych na platformie, aby wyliczyć, ile musielibyśmy za nie zapłacić.
Tak powstała strona steam.seewang.me prezentująca historię wzrostu wartości biblioteki Steama od 25 kwietnia 2017 roku do czasów obecnych. Wyliczenia bazują na produktach dostępnych na amerykańskiej wersji witryny, a algorytm monitoruje zmiany dwóch wartości: ceny wyjściowej wszystkich produktów oraz ich cenę po uwzględnieniu aktualnych rabatów.
W dniu pisania artykułu koszt wykupienia wszystkiego, co umieszczono na Steamie, wynosi 523940,86$, zaś cena wyjściowa całej biblioteki – 536568,08. Różnica jest niewielka, wręcz symboliczna, wynosi 2,35%. Znacznie więcej zaoszczędzilibyśmy, gdybyśmy chcieli wykupić wszystko w dniu jednej z globalnych promocji organizowanych przez Valve. Kiedy 26 czerwca 2020 roku wystartowała Letnia Wyprzedaż Steam, wartość biblioteki wynosiła 517294,14$, zaś cena wszystkich produktów po uwzględnieniu obniżek 333759,63$, co oznacza, że łączny rabat wyniósł aż 35,48%.
Ale nawet gdybyśmy kupili wszystko, co Valve oferuje w regularnej dystrybucji, wciąż moglibyśmy liczyć się z dodatkowymi wydatkami np. w formie mikrotransakcji dostępnych w takich tytułach jak Counter-Strike: Global Offensive.