Seria Aliens: Aftermath wprowadziła do franczyzy radioaktywnych Obcych. Jak się okazuje, te ksenomorfy posiadają krew o innych właściwościach.
Donosiliśmy już Wam, że zeszyt
Aliens: Aftermath #1 pokaże radioaktywne ksenomorfy - przypomnijmy, że nowa seria franczyzy jest komiksowym sequelem filmu
Obcy - decydujące starcie z 1986 roku, którego akcja rozgrywa się 35 lat po wydarzeniach ukazanych w produkcji
Jamesa Camerona. Na ulokowaną na księżycu LV-426 kolonię, która została zniszczona w wyniku wybuchu reaktora jądrowego, przybyła grupa dziennikarzy i bojowników o nazwie Renegade XM.
Zespół ten podróżuje po kosmosie, aby za pomocą transmisji na żywo i kolejnych śledztw ukazać wszystkie machinacje firmy Weyland-Yutani. To właśnie reprezentanci tej grupy natrafili w ruinach kolonii na emitujące jasne światło ksenomorfy, które nie tylko przetrwały katastrofę reaktora, ale i zdołały przystosować się do śmiercionośnego promieniowania.
Po otwarciu ognia do jednego z Obcych okazało się, że krew kosmicznych zabójców uległa przemianie - zamiast kwasu jest ona teraz płynem posiadającym właściwości ciekłego azotu. Kontakt z substancją prowadzi więc do natychmiastowego zamrożenia przedmiotu, nawet jeśli jest nim specjalnie wzmocniony kombinezon ochronny. Spójrzcie sami:
Weyland-Yutani jest wyraźnie zainteresowane przeprowadzeniem badań nad nową wersją ksenomorfów. Już teraz zostały one określone jako "niezniszczalne" - do ich śmierci najprawdopodobniej nie doprowadzi ponowne wykorzystanie energii nuklearnej.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h