Od kilku miesięcy media donoszą o napięciach w relacjach Amazonu z Hachette. Źródłem konfliktu ma być niemożliwość osiągnięcia porozumienia w kwestii szczegółów wprowadzania do obrotu przez internetowego giganta książek francuskiego wydawcy.
Zaczęło się od doniesień Hachette, że Amazon uderza w nich, opóźniając wysyłkę niektórych książek tego wydawcy. Teraz jednak firma Jeffa Bezona atakuje z większą siłą, wstrzymując sprzedaż wybranych tytułów, w tym choćby najnowszej powieści J.K. Rowling, "The Silkworm", czyli drugiego tomu opowieści o detektywie Cormoranie Strike'u. Jeffery Deaver, autor głośnego "Kolekcjonera gości", donosi natomiast, że w przypadku jego nowej książki Amazon zrezygnował z rabatów, przez co jej cena jest zdecydowanie wyższa, niż innych podobnych tytułów. Pojawiają się także doniesienia o bardziej wyrafinowanych ciosach - na stronach wybranych książek umieszczone zostały znacznej wielkości bannery reklamowe, polecające "podobne pozycje w niższych cenach".
Na chwilę obecną Amazon nie skomentował tych wydarzeń.
To nie pierwszy raz, kiedy największy sklep internetowy na świecie wydaje wojnę jakiemuś wydawcy. W 2010 roku starł się z Macmillanem, usuwając przyciski "Kup" ze stron ich książek tego wydawcy. Poszło o narzucane z góry ceny nowości e-bookowych. Wtedy ze starcia zwycięsko wyszedł Macmillan.