Amerykańska armia zainwestuje miliony w stworzenie superżołnierzy

Przedstawiciele amerykańskiej armii podpisali umowę z firmą Lockheed Martin na opracowanie i dostarczenie egzoszkieletów ONYX, które ułatwią żołnierzom przenoszenie ciężkich przedmiotów w warunkach bojowych. Największą zaletą tych urządzeń ma być ich łatwość obsługi. Egzoszkielety można założyć bezpośrednio na ubranie, błyskawicznie zwiększając możliwości bojowe użytkownika, zamieniając go w żołnierza o ponadprzeciętnej sile. Lockheed Martin produkuje egzoszkielety ONYX na licencji kanadyjskiej firmy B-TEMIA. Sprzęt ten powstał głównie z myślą o osobach cierpiących na zaawansowaną osteoporozę oraz inne choroby utrudniające lub uniemożliwiające poruszanie się. Modele wojskowe zostaną usprawnione i przystosowane do pracy na polu walki. Dzięki nim żołnierze będą mogli nosić więcej broni i cięższe pancerze. Armia szacuje, że dzięki egzoszkieletom uda się zwiększyć średni udźwig o przeszło 50 kilogramów. I choć na razie zakup ten można traktować wyłącznie w kategorii ciekawostki, agencja Reuters, która poinformowała o umowie z Lockheed Martin, donosi, że inne armie również są zainteresowane egzoszkieletami. Wkrótce w podobny sprzęt mogą zainwestować także wojskowi z Chin oraz Rosji. Wszystko wskazuje na to, że powoli wkraczamy do cyberpunkowego świata rodem z takich gier jak Deus Ex: Mankind Divided, w których maszyny stanowią naturalne rozwinięcie możliwości ludzkiego ciała.