Portal CBR podał dość interesującą ciekawostkę na temat jednego z przesłuchań, które Anthony Mackie miał do roli w filmie Iron Man 3. Zanim wcielił się w Falcona w Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz, przymierzany był do roli... Mandaryna. Rola ostatecznie trafiła do Bena Kingsley'a, ale aktor na tyle spodobał się twórcom, że Anthony Russo i Joe Russo wraz z producentem Nate Moore'm, zaproponowali mu rolę, z której dziś jest znany.  Anthony Mackie zdradził w jednym z wywiadów, że początkowo w jego kontrakcie widniała liczba udziału w dziesięciu filmach Kinowego Uniwersum Marvela. Jak do tej pory Mackie wypełnił połowę swojej umowy (a nawet sześć filmów jeśli liczyć krótki występ w filmie Ant-Man). Jak do tej kwestii ma się miniserial Falcon i Zimowy żołnierz od Disney+? Aktor zdradził jedynie, że czeka na telefon od władz Marvela i nie chce szerzej komentować sprawy kontraktu. Mackie skomentował też zostanie Kapitanem Ameryką i wyraził ogromny szacunek dla kreacji Chrisa Evansa. Przyznał jednak, że on na pewno tego nie powtórzy w ten sam sposób:
(...) Wielu ludzi spodziewa się, że będę Chrisem Evansem z tym samym charakterem, ale czarnym kolorem skóry. To na pewno się nie wydarzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj