W miniony czwartek na terenie całego kraju zostały zamknięte kina - stało się tak na mocy postanowień polskiego rządu, który zadecydował o zamykaniu placówek oświatowych, muzeów i innych instytucji kultury, przeciwdziałając tym samym rozszerzającej się pandemii koronawirusa. Taki obrót spraw już teraz sprawia, że rodzime sieci kinowe borykają się z niezwykle trudną sytuacją finansową, która w najbliższej przyszłości może jeszcze się pogarszać.  Jak donosi portal Wirtualne Media, w weekend reprezentanci sektora bankowego sieci kinowych, w tym m.in. Heliosa, Multikina i Cinema City, skierowali list otwarty do minister rozwoju, Jadwigi Emilewicz. Autorzy pisma zwracają się do rządu z prośbą o dokładne wyjaśnienie podstawy prawnej, na mocy której zostały zamknięte kina, opisując także dramatyczną sytuację, w jakiej znalazła się cała branża:
Nie jesteśmy w stanie generować żadnych przychodów, jednocześnie ponosząc ogromne koszty kredytów, najmu i pensji pracowniczych. Nie mamy możliwości zastąpienia obecnych źródeł przychodów innymi – w tym czasie nasze przychody są zerowe.
Przedstawiciele branży sugerują rządowi konkretne rozwiązania, w tym:
  • przyjęcie ustawy osłonowej umożliwiającej subsydiowanie wynagrodzeń - to miałoby ograniczyć zwolnienia pracowników;
  • przesunięcie wszelkich procedur i terminów administracyjnych z uwagi na rozwój epidemii, w tym terminu rozliczenia rocznych deklaracji w zakresie podatku dochodowego i wysyłania okresowych raportów do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (zamknięte kina sprawiają, że raporty te stają się bezcelowe);
  • ograniczenie na pewien czas wpłat ponoszonych przez kina na fundusz PISF, który wspiera produkcję filmów;
  • ograniczenie stałych opłat związanych z zużywaniem energii elektrycznej (część kin ponosi je, choć zużycie energii przy zamkniętym kinie jest znikome);
  • finansowanie dłużne lub gwarancje bankowe pozwalające na wypłacanie pensji pracownikom.
Prezes Heliosa, Tomasz Jagiełło, w miniony piątek wyjawił, że tylko przez okres 2 tygodni, w czasie których kina będą zamknięte, jego sieć straci ok. 9 mln zł przychodów i 1,2-1,5 mln zł zysku operacyjnego. Z drugiej strony przyznał on jednak, że "w długim terminie nie widzimy wielkiego zagrożenia. Na pewno jest to wynik do odrobienia". 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj