Gdy tylko ogłoszono powstanie solowego filmu o Aquamanie, wielu fanów zastanawiało się, kto będzie przeciwnikiem herosa. Najczęściej wskazywano Czarną Mantę. Teraz okazuje się, że te przypuszczenia mogą okazać się trafne.
Prawdopodobnie największym komiksowym przeciwnikiem Aquamana po dziś dzień pozostaje Czarna Manta. Pojawił się on w historii Władcy Mórz już w 1967 r., by przez lata wyrobić sobie pozycję jednego z ikonicznych złoczyńców Uniwersum DC. Dlatego też, gdy tylko zdecydowano o powstaniu filmu
Aquaman, Czarną Mantę wskazywano jako naturalnego wroga tytułowego herosa.
Co prawda studio Warner Bros. nie potwierdza tej informacji, jednak portal The Wrap twierdzi, że złoczyńca pojawi się w zapowiedzianej na 2018 rok produkcji, którą wyreżyseruje James Wan. Do tej rewelacji należy mimo wszystko podchodzić ostrożnie - jeszcze niedawno w sieci krążyły pogłoski, że w rolę Czarnej Manty powinien wcielić się Common i to właśnie tę postać miał sportretować w
Suicide Squad. Oczywiście przypuszczenia okazały się nietrafione.
Zobacz także: Nasz wywiad z Carą Delevingne i Karen Fukuharą
Film
Aquaman ma zadebiutować na ekranach kin 27 lipca 2018 roku. Reżyseruje James Wan, a za ostateczną wersję scenariusza odpowiada Will Beall. W tytułowej roli na ekranie zobaczymy Jasona Momoę, natomiast - według aktualnych informacji - partnerować powinni mu: Amber Heard (Mera) i Willem Dafoe (Vulko).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h