Aquaman to autorski projekt James Wan. Tak przynajmniej twierdzi sam reżyser podkreślając swobodę artystyczną, jaką dostał od studia Warner Bros. W jednym z wywiadów promocyjnych zdradził, że z radością wprowadzał do superprodukcji różne absurdy świata Aquamana. Chciał się nim pobawić, świadomie budując taką konwencję. Uważa jednak, że w jednej scenie przesadził, wprowadzając jego zdaniem dziwaczne rozwiązanie wątku z rekinami i przelewem krwi. Wan tłumaczy, że była to scena, w której król Orm schwytał Aquamana i kazał go zamknąć w mrocznym lochu ukrytym w Atlantydzie. Tam też superbohater doprowadza do zamieszek, by uciec.
- Byli tam strażnicy-rekiny - normalne postacie z głowami rekinów. On zabija jednego z nich i krew rozlewa się po okolicy. To kusi inne rekiny do pożywienia się nim. Wtedy wszystko stało się przegięte. Mówimy o chmurze krwi, która wszystko zasłania i bohater wykorzystują ją, by uciec. Pomyślałem sobie wówczas: Jasna cholera, nie wiem, czy możemy to zrobić - tłumaczy.
W rozmowie z Colliderem Jason Momoa wyjawił, że chciałby, aby w sequelu pojawili się Flash i Wonder Woman. Uwielbia aktorów i te postacie. Aquaman - premiera już w tym tygodniu.
źródło: Warner bRos.
+60 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj