Assassin's Creed: Valhalla największą odsłoną serii, która zapewni jeszcze więcej godzin rozgrywki niż Odyssey? Jest na to szansa.
Sprzeczne informacje docierają do graczy z Ubisoftu. Początkowo informowano, że wirtualny świat
Assassin's Creed: Valhalla będzie mniejszy od tego, który zwiedzaliśmy w Odyssey z 2018 roku. Co innego na ten temat mówi jednak Julien Laferriere. W wywiadzie wyjawił on, że mapa w nowej odsłonie ma być nieco większa od poprzedniczki.
Laferriere dodaje też, że gra będzie bardzo rozbudowana, a mapa obejmować ma nie tylko angielskie królestwa, ale też i sporą część Norwegii oraz "sekretne lokacje", o których twórcy nie chcą jeszcze mówić. Warto również przypomnieć, że jedno z zadań (dodawanych do zamówień przedpremierowych i droższych wydań z przepustką sezonową) ma skupiać się na Beowulfie, co może sugerować, że odwiedzimy też Szwecję.
Nie można wykluczyć, że wątpliwości co do faktycznego rozmiaru mapy wynikają z tego, jak dużą jej część zajmować będzie ląd. W Odyssey nie brakowało pustych stosunkowo przestrzeni, które zwiedzaliśmy na pokładzie statku. W
Valhalli prawdopodobnie całkowicie zabraknie bitew morskich, bo wikingowie nie słynęli z takich działań.
Assassin's Creed: Valhalla ma zadebiutować w okresie świątecznym tego roku na PC, PlayStation 4, Xbox One oraz konsolach nowej generacji - PlayStation 5 i Xbox Series X.
Nieoficjalne informacje wskazują na to, że premiera odbędzie się już w październiku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h