James Cameron przyznał, że początkowo w filmie Avatar: Istota wody mogła być uwzględniona wielka kosmiczna bitwa. Postanowiono ją jednak usunąć. Twórcy mieli ku temu bardzo dobry powód. Zobaczcie szczegóły poniżej. W pierwszym Avatarze widzowie zwiedzali Pandorę. W kontynuacji mieli za to okazję zobaczyć piękne wodne tereny, zamieszkane przez nowy klan. Jednak w obu filmach nie było żadnej znaczącej sekwencji w kosmosie - co innego w komiksach. To nie przypadek.

Avatar 2 - w filmie miała być wielka kosmiczna bitwa

Jake, Neytiri i Na’Vi w powieści graficznej The High Ground stoczyli wielką bitwę z ludźmi w kosmosie. Ta scena niemal dostała się na duży ekran. James Cameron w rozmowie z Disney Studios Awards wyjawił, że:
Cóż, inną ważną zmianą było usunięcie bitwy kosmicznej. Była wielka bitwa kosmiczna; usunęliśmy ją... Odłożyliśmy ją na później, wiesz? Masz wystarczająco dużo płótno, żeby każdy pomysł w końcu gdzieś trafił.
Reżyser później dopowiedział, że prawdziwym powodem był fakt, że ta wersja sequela ostatecznie została zaadaptowana jako wspomniany komiks The High Ground. Choć scenariusz, składający się ze 125 stron, byłby jego zdaniem świetnym filmem, to nie było to to, co chcieli zrobić w Avatarze 2. Nie spełniał swojego zadania - ocean pojawiał się dopiero na 110 stronie, a właśnie na niego najbardziej czekali widzowie, na coś nowego.
To mógł być pierwszy sequel. Ale go odrzuciliśmy.

Wszystkie filmy Jamesa Camerona - ranking Rotten Tomatoes 

Zestawienie objęło również najnowszą część Avatara - Avatar: Istota wody. Sprawdźcie sami, którą pozycję zajęła ta głośna produkcja.

fot. materiały prasowe
+4 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj