Avengers: Endgame - na planie filmu działy się cuda. Jak ma wyglądać 4. faza MCU?

Nie ma dnia, by do sieci nie trafiały nowe informacje na temat Avengers: Endgame - taki obrót spraw podyktowany jest faktem, że dokładnie za tydzień w Stanach Zjednoczonych film trafi na rynek w wersjach Blu-ray i DVD. Odpowiedzialni za produkcję wyjawili kilka istotnych wiadomości; wiążą się one także z 4. fazą MCU. Oto najważniejsze z nich:

Zdaniem producentki wykonawczej Trinh Tran, już w czasie tworzenia pierwszych pomysłów na Avengers: Koniec gry myślano o tej historii nie tylko jako o "największym filmie o superbohaterach", ale także "największym filmie, który kiedykolwiek widziało Hollywood";
Tran potwierdziła, że Marvel Studios będzie prowadzić szeroko zakrojoną kampanię oscarową - wspomniała choćby, że "byłoby wspaniale", gdyby Akademia doceniła 10-letnią przygodę Roberta Downeya Jr. z rolą Iron Mana;
Wykorzystany w produkcji odmłodzony wygląd Michaela Douglasa był wzorowany na jego wizerunku z serialu Ulice San Francisco, emitowanym w latach 1972-1977;
Bracia Russo nazwali Rocketa jednym z "naukowych geniuszy MCU", stawiając go w jednym rzędzie z Bannerem i Starkiem;
W pierwszej wersji scenariusza filmu Avengers: Wojna bez granic zawarta była sekwencja, w której Thanos uprowadza młodą Gamorę z planety Xandar;
Trin Tran nazywa 4. fazę MCU "słodko-gorzką" - wszystko z powodu tego, że w ramach projektu będzie trzeba zrezygnować z obecności niektórych, ważnych wcześniej postaci;
Producentka zapewnia, że fani produkcji Marvela powinni liczyć na "liczniejszą reprezentację kobiet i więcej różnorodności etnicznej", natomiast nowo wprowadzone postacie mamy pokochać tak, jak poprzednio Iron Mana, Capa czy Thora.