Niektórzy z mieszkańców Australii chcą, by pierwsze seanse filmu Avengers: Wojna bez granic zostały w tym kraju anulowane. Mają ku temu ważny powód.
W większości państw na świecie film
Avengers: Infinity War wejdzie na ekrany kin 27 kwietnia, jednak już teraz wiemy, że dwa dni wcześniej odbędą się pierwsze pokazy przedpremierowe. Podobnie będzie w Australii i Nowej Zelandii, choć teraz okazuje się, że przynajmniej dla części mieszkańców obu państw stanowi to nie lada problem.
Jak donosi portal 9News w sieci organizują się grupy australijskich fanów, którzy chcą odwołania pierwszych pokazów przedpremierowych. Wszystko przez to, że 25 kwietnia w Australii i Nowej Zelandii obchodzony jest Anzac Day - święto państwowe upamiętniające wszystkich poległych w czasie wojen mieszkańców obu krajów, z natury rzeczy mające być dniem zadumy. Grupa fanów wychodzi z założenia, że Marvel próbuje zarobić na święcie.
Co więcej, tego dnia centra handlowe otwierane są nieco później, choć dla kin ustawodawca przewidział wyjątek. Protestujący fani uważają, że takie podejście jest niesprawiedliwe i odziera Anzac Day ze "świętości". W australijskich programach informacyjnych do apelu przyłączają się także dziennikarze.
Sieci kinowe bronią się jednak twierdząc, że dokładny dzień wejścia filmu do kin ustala wyłącznie dystrybutor, a z dotychczasowych danych wynika, że Australijczycy chętnie odwiedzają sale kinowe w czasie świąt państwowych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h