Jeffrey Wright w filmie Batman wcieli się w rolę Komisarza Gordona. Produkcja w reżyserii Matta Reevesa jest bardzo oczekiwana przez fanów, ale ze względu na pandemię koronawirusa musiało dojść wcześniej do przesunięć. O trudnej sytuacji pandemicznej, ale też o pracy reżysera i odtwórcy tytułowej roli, wypowiedział się właśnie Wright w jednym z wywiadów.
Aktor bardzo chwali obsadę widowiska i podkreśla powstanie zespołu pracującego wspólnymi siłami na sukces filmu. Wright zapowiedział też, że film "powróci" do korzeni w nawiązaniu do rozwinięcia skrótu DC - Detective Comics.
Wright pochwalił też scenariusz i podkreślił, że uwielbiał pracę nad jego realizacją, ale zwraca również uwagę, że praca w reżimie sanitarnym nie jest jego ulubionym sposobem pracy, ponieważ był odizolowany od rodziny kręcąc w Londynie i samotnie przebywał w hotelu w przerwach między nagraniami. To jednak nie przeszkodziło w tym, aby - jak sądzi aktor - zrealizować genialny film. W szczególności Wright ciepłe słowa skierował w stronę Pattinsona:
Batman zadebiutuje w kinach 4 marca 2022 roku.