Batman rozwiązał prawdopodobnie największą komiksową zagadkę wszech czasów: dlaczego superbohaterowie i złoczyńcy DC prawie w ogóle się nie starzeją?
Fani DC, Marvela i innych popkulturowych franczyz z całą pewnością zdążyli już zauważyć, że na przestrzeni lat ich ulubieni superbohaterowie czy złoczyńcy prawie w ogóle się nie starzeją. Taki bieg rzeczy próbowano wytłumaczyć na przeróżne sposoby; jest to łatwiejsze w odniesieniu do nadnaturalnych istot w typie Supermana, jednak gdy na warsztat bierzemy choćby przypadek Batmana, który w komiksach wygląda dziś podobnie jak w momencie swojego debiutu w 1939 roku, sprawa zaczyna się komplikować. Sam Mroczny Rycerz zdołał ostatecznie rozwiązać tę zagadkę.
Na początku roku na amerykańskim rynku ukazał się zeszyt
Generations Shattered #1, w którym przez uniwersum DC przetaczała się potężna burza czasowa nazywana "Odchodzeniem" - doprowadzała ona do tego, że kolejne linie czasowe zaczynały po prostu znikać. Określany mianem "ostatniego chłopca na Ziemi" Kamandi zebrał wówczas specjalną drużynę, która miała powstrzymać zagrożenie; w jej skład weszli m.in. Sinestro, Starfire, młode wersje Supermana i Booster Golda, a także Batman z 1939 roku. Koniec końców okazało się, że za Odchodzeniem stoi złoczyńca Dominus, który pokonał herosów i rozrzucił ich później po siatce czasoprzestrzeni.
Ten sam wątek kontynuowany jest w zeszycie
Generations Forged #1. Bohaterowie, wspomagani przez Waveridera (starszą wersję Booster Golda), opracowują plan pokonania Dominusa. Składa się jednak tak, że Batman jest niezwykle dociekliwy w kwestii "wyjątkowości" całego uniwersum. Mroczny Rycerz prowadzi w tej sprawie śledztwo, ostatecznie odnajdując potrzebne odpowiedzi w słowach Waveridera:
Nazywamy to linearnym uniwersum (w oryginale "Linearverse" - przyp. aut.). Tutaj ludzie starzeją się znacznie wolniej, żyjąc o wiele dłużej niż gdziekolwiek indziej. Twoja młodość i siły witalne będą trwały przez całe dekady, umożliwiając ci bycie efektywnym znacznie dłużej niż powszechna norma.
Innymi słowy: uniwersum DC ma charakter linearny, a czas płynie w nim znacznie wolniej dla poszczególnych postaci. Jak tłumaczy później Waverider, proces starzenia przebiega w tak powolnym tempie, że niekiedy "wymyka się zdolnościom poznawczym". Co więcej, upływ czasu nie jest taki sam dla wszystkich bohaterów czy złoczyńców - może to choćby wyjaśniać, dlaczego Batman w większości historii ma tyle samo lat, natomiast jego podopieczny, Nightwing, zdążył dojrzeć.
Nie jest na razie jasne, w jaki sposób powyższe tłumaczenie wpłynie na przyszłość uniwersum. Wygląda jednak na to, że w ostatnim czasie DC chce uporządkować podobne kwestie, próbując ułatwić czytelnikom odbiór wydarzenia
Infinite Frontier - to właśnie w nim ujawniono, że w uniwersum DC istnieją 2 podstawowe światy, Alfa i Omega.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h