Według niegdysiejszych doniesień, Josh Trank miał wyreżyserować film ze świata Gwiezdnych Wojen, który opowiedziałby historię ikonicznego łowcy nagród o imieniu Boba Fett. Ponoć projekt znajdował się już na wczesnych etapach produkcji, a Lucasfilm był gotowy, aby oficjalnie go ogłosić. Zamieszanie jakie wynikło tuż przed premierą The Fantastic Four, kiedy to reżyser otwarcie skrytykował studio za ingerencje w jego twórczość, sprawiło ponoć, że prace zostały wstrzymane, a Trankowi podziękowano. Od tego czasu nie słyszeliśmy nic nowego w tej sprawie, ale ostatnio pojawiła się plotka, która może sugerować, że film jednak powstanie. Czytaj także: Plotki o filmie Łotr 1, które okazały się nieprawdziwe Portal My Entertainment World dodał film Boba Fett do listy nadchodzących produkcji, z zaznaczeniem, że już w najbliższej przyszłości rozpoczną się prace na planie. Wg. doniesień zdjęcia mają być kręcone w Pinewood Studios w Londynie, tuż po tym, jak zakończą się prace nad niezatytułowanym wciąż filmem o Hanie Solo. Przedstawiono także krótki opis:
Geneza najbardziej znanego w galaktyce łowy nagród. Boba Fett to mandaloriański wojownik, wychowany przez przybranego ojca, Jango Fetta, który stał się powszechnie rozpoznawalnym łowcą nagród w galaktyce.
Doniesienia te potraktować należy z przymrużeniem oka. Zajawki, takie jak powyższa, tworzą najczęściej agencje prasowe, a nie ludzie bezpośrednio powiązani z danym studiem filmowym. Mimo wszystko wydaje się jednak, że Boba Fett doczeka się w końcu własnego filmu, a oficjalne ogłoszenie go to wyłącznie kwestia czasu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj