- Nie widzę takiej możliwości, ale na pewno Barb nie zostanie zapomniana. Uhonorujemy tę postać w 2. sezonie. Frustracja widzów jest zrozumiała, skoro nie pokazujemy reakcji na jej śmierć. To wszystko ma jednak miejsce, po prostu tego nie pokazywaliśmy - wyjaśnia Mark Duffer.Czytaj także: Jak dobrze znasz Stranger Thing - sprawdź w quizie Dodaje, że akcja 1. sezonu rozgrywa się w okresie 6-7 dni. Mówi, że chcieliby w 2. sezonie pokazać reperkusje wydarzeń z 1. serii. Potwierdza, że postać rządowego naukowca granego przez Matthew Modine'a przeżyła tamte wydarzenia.
- Jeśli zamierzalibyśmy w taki sposób zabić Brennera, to jako widz poczułbym brak satysfakcji. Pokazaliśmy, jak potwór na niego skacze i potem było cięcie. Ta postać zasługuje na coś więcej. Więc tak, jest szansa, że jeszcze go zobaczymy.Na razie Netflix nie podejmuje żadnych decyzji odnośnie przyszłości Stranger Things.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj