- Myślę, że są na to bardzo mocne szanse. Na filmowcach opowiadających historię dla masowej publiczności spoczywa obowiązek, aby tworzyć film dla wszystkich i aby ukazywać różnorodność tak jak to możliwe. Smutne jest to, że w tej kwestii Hollywood jest w tyle za innymi branżami. Szczególnie, że można by pomyśleć, iż jest to przemysł bardziej progresywny i ogólnodostępny. Dlatego wydaje mi się to ważne, by rozwijać różnorodność na wszystkich frontach, bo historie dzięki temu stają się bardziej interesujące, bogatsze i prawdziwsze - mówi Joe Russo.Weź udział w quizie - po czyjej stronie stoisz w wojnie bohaterów? Natomiast Anthony Russo uważa, że choć wprowadzania takich postaci w ważnych w rolach wielkich superprodukcjach jest ryzykowne, zrobienie tego w filmach Marvela podjęcie takowego ryzyka jest łatwiejsze:
- Wydaje mi się, że to jest filozofia Marvela, gdyż dzięki sukcesowi podjęcie ryzyka jest łatwiejsze. W Wojnie bohaterów jest wiele niekonwencjonalnych pomysłów w kwestii tego, czego ludzie oczekują po filmie o superbohaterach. Według mnie udało nam się to osiągnąć dzięki sukcesowi Zimowego żołnierza i samego Marvela. Z tego powodu jest więcej śmiałości wobec tego, co można próbować i w jakim kierunku rozwijać historię. Dlatego podejmowanie coraz odważniejszych kroków napełnia nadzieją.Jednocześnie ogłoszono, że Captain America: Civil War pobił rekord filmu Batman v Superman: Dawn of Justice w kwestii najwyższych wpływów w przedsprzedaży biletów na film o superbohaterach. Film ze świata zebrał do tej pory 224,3 mln dolarów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj