Bradley Cooper ma przejąć rolę reżysera nadchodzącego filmu "Narodziny gwiazdy". Według początkowych założeń, to Clint Eastwood (reżyser ostatniego filmu Coopera pt. "American Sniper") miał zając się filmem, w którym główną rolę miała zagrać piosenkarka Beyonce. Po jej odejściu z projektu w 2012 roku, prace nad filmem wstrzymano. Teraz to Bradley Cooper ma w planach reżyserię obrazu, w którym najprawdopodobniej także wystąpi. Według wstępnych doniesień, jest też plan powrotu Beyonce do głównej roli. Tytuł "Narodziny gwiazdy" pojawi się na ekranach kin już po raz czwarty. William A. Wellman wyreżyserował oryginalną wersję z 1937 roku, w której w główne role wcielili się Janet Gaynor i Fredric March. Najbardziej znany jest najprawdopodobniej film z 1957 roku, w którym zagrali Judy Garland i James Mason. Kolejna wersja z Barbrą Streisand i Krisem Kristoffersonem powstała w 1976 roku. Czytaj także: Arnold Schwarzenegger o „Terminator: Genisys”. Nowe zdjęcia Historia oryginału opowiada o dziewczynie, która przybywa do Hollywood, aby zostać gwiazdą. W osiągnięciu tego celu pomaga jej aktor-alkoholik, którego czasy świetności są dawno za nim. Cooper przerobi obecny szkic scenariusza razem z Willem Fetterem, który został zaangażowany do projektu już wcześniej. Będzie też jednym z producentów wykonawczych filmu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj