W ostatnim czasie w sieci pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, że w filmie Venom postać symbionta zagości na ekranie jedynie na chwilę. Rzekomy zarys fabuły, który wyciekł do sieci, zdradza, że ma to trwać ledwie dwie minuty, a wcześniej obecność złoczyńcy będzie manifestowana poprzez widoczne na ciele Eddie'ego Brocka czarne żyły i tajemnicze macki.
Teraz głos w całej sprawie na swoim koncie na Instagramie zabrał odtwórca tytułowej roli, Tom Hardy. We wpisie zamieszcza on zdjęcie tzw. face eatera - w tym kontekście ma ono najprawdopodobniej oznaczać osobę wysysającą energię z innych ludzi. Potem aktor ustosunkowuje się do ostatnich plotek, wspominając o mitach, jakie mają być przekazywane przez tych, którzy nie mogli dotrzeć do rzetelnej informacji.
Źródło: Instagram/Tom HardyVenom wejdzie na ekrany kin 5 października.
Nowa kryminalna seria komiksowa już w sprzedaży