- Carol Danvers jest pilotem Sił Powietrznych, obdarzoną w dodatku kosmicznymi mocami, które same w sobie jawią się jako "boskie";
- Bohaterka "jako pierwsza rusza do bitwy, nie czekając nawet na rozkazy"; bywa "agresywna, arogancka, impulsywna i porywcza";
- Choć Carol opowiada wiele "słabych żartów", ma to głównie na celu ukryć wewnętrzną walkę, jaką prowadzi sama ze sobą - stara się połączyć perfekcjonizm rasy Kree i ludzkie ułomności;
- Jak dodaje Larson: "Część Kree w niej jest pozbawiona emocji - to ona sprawia, że jest doskonałą wojowniczką i wybudza w niej ambicję. Jest też ta ludzka strona jej natury, pokiereszowana, która często wychodzi na zewnątrz. To co prawda popycha ją w stronę kłopotów, ale też powoduje, że jest wspaniała. Obie te wykluczające się nawzajem części sprawiają, że jest, kim jest";
- Na początku filmu zobaczymy, jak Danvers opuszcza Ziemię i dołącza do wchodzącej w skład armii Kree jednostki Starforce - niedługo później wróci jednak na naszą planetę, próbując odpowiedzieć na pytania związane z jej przeszłością i tożsamością;
- Zdaniem Larson film "jest zabawny, kiedy trzeba, ale staje się też realistyczny, gdy na ekranie pojawiają się głębokie emocje";
- Marvel po raz pierwszy proponował aktorce rolę już kilka lat temu - była zainteresowana, choć miała opory: "Wtedy uwielbiałam kompletnie znikać w swoich postaciach, przepadać w nich. Czułam, że wystawienie się na widok publiczny to będzie za dużo i jakoś ograniczy mnie na przyszłość";
- Gdy Kapitan Marvel po raz pierwszy zakłada superbohaterski kostium, ma myśli na zasadzie: "Czy teraz będę jedną z postaci w Disneylandzie?";
- Koleżankę z planu chwali Samuel L. Jackson: "Ona ma w sobie determinację, która sprawia, że kompletnie pasuje do tej roli. Trzeba wiele pracy, by przygotować się na coś takiego, a Brie to zrobiła";
- W trakcie przygotowań do roli Larson latała samolotem F-16, trenowała z pilotami i czytała mnóstwo komiksów, zwłaszcza tych, które tworzy Kelly Sue DeConnick;
- Aktorka postawiła również na trening dżudo, boksu i zapasów; Kevin Feige potwierdził raz jeszcze, że dzięki temu Larson odda na ekranie "najpotężniejszą superbohaterkę MCU";
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj