Wczoraj Entertainment Weekly zaprezentowało pierwsze oficjalne zdjęcia z filmu Captain Marvel. Fani mają już okazję zapoznać się z wizerunkiem nowej heroiny MCU. Tymczasem wcielająca się w jej rolę Brie Larson udzieliła obszernego wywiadu na temat swojej postaci i nadchodzącej odsłony Kinowego Uniwersum Marvela. Oto najważniejsze informacje:
Captain Marvel – jest zwiastun! Superbohaterka idzie na odsiecz MCU
- Carol Danvers jest pilotem Sił Powietrznych, obdarzoną w dodatku kosmicznymi mocami, które same w sobie jawią się jako "boskie";
- Bohaterka "jako pierwsza rusza do bitwy, nie czekając nawet na rozkazy"; bywa "agresywna, arogancka, impulsywna i porywcza";
- Choć Carol opowiada wiele "słabych żartów", ma to głównie na celu ukryć wewnętrzną walkę, jaką prowadzi sama ze sobą - stara się połączyć perfekcjonizm rasy Kree i ludzkie ułomności;
- Jak dodaje Larson: "Część Kree w niej jest pozbawiona emocji - to ona sprawia, że jest doskonałą wojowniczką i wybudza w niej ambicję. Jest też ta ludzka strona jej natury, pokiereszowana, która często wychodzi na zewnątrz. To co prawda popycha ją w stronę kłopotów, ale też powoduje, że jest wspaniała. Obie te wykluczające się nawzajem części sprawiają, że jest, kim jest";
- Na początku filmu zobaczymy, jak Danvers opuszcza Ziemię i dołącza do wchodzącej w skład armii Kree jednostki Starforce - niedługo później wróci jednak na naszą planetę, próbując odpowiedzieć na pytania związane z jej przeszłością i tożsamością;
- Zdaniem Larson film "jest zabawny, kiedy trzeba, ale staje się też realistyczny, gdy na ekranie pojawiają się głębokie emocje";
- Marvel po raz pierwszy proponował aktorce rolę już kilka lat temu - była zainteresowana, choć miała opory: "Wtedy uwielbiałam kompletnie znikać w swoich postaciach, przepadać w nich. Czułam, że wystawienie się na widok publiczny to będzie za dużo i jakoś ograniczy mnie na przyszłość";
- Gdy Kapitan Marvel po raz pierwszy zakłada superbohaterski kostium, ma myśli na zasadzie: "Czy teraz będę jedną z postaci w Disneylandzie?";
- Koleżankę z planu chwali Samuel L. Jackson: "Ona ma w sobie determinację, która sprawia, że kompletnie pasuje do tej roli. Trzeba wiele pracy, by przygotować się na coś takiego, a Brie to zrobiła";
- W trakcie przygotowań do roli Larson latała samolotem F-16, trenowała z pilotami i czytała mnóstwo komiksów, zwłaszcza tych, które tworzy Kelly Sue DeConnick;
- Aktorka postawiła również na trening dżudo, boksu i zapasów; Kevin Feige potwierdził raz jeszcze, że dzięki temu Larson odda na ekranie "najpotężniejszą superbohaterkę MCU";
Nie wszyscy jednak fani są zadowoleni z wczorajszych rewelacji Entertainment Weekly. Boss Logic zasugerował nawet, że wizerunek filmowych Skrulli do złudzenia przypomina mu wygląd Szatana Serduszko i Nameczan z serii Dragon Ball:
W komentarzach swoje niezadowolenie wyraża również wielu fanów MCU - ich zdaniem pokazanie zdjęć przy braku opublikowania zwiastuna produkcji nie jest wcale przełomowym wydarzeniem, o którym zapewniała Larson. Tego typu głosy odnajdziecie choćby w tym miejscu.
Captain Marvel wejdzie na ekrany kin 8 marca przyszłego roku.
Źródło: Entertainment Weekly / zdjęcie główne: Marvel/Entertainment Weekly
