Doprowadziło mnie to do szaleństwa. Naprawdę? Jak można było napisać coś takiego? W 2020 roku? Po prostu nie mogłam w to uwierzyć.
Dennis Harvey, doświadczony krytyk filmowy, którego recenzja wywołała burzę w całej branży, odparł oskarżenia o mizoginię. Recenzja Harveya została opublikowana ponad rok temu po premierze filmu na festiwalu Sundance. W dużej mierze jest to pozytywna opinia, w której możemy przeczytać, że produkcja jest "zręcznie zrealizowaną i zabawną historią". Choć autor równie pozytywnie wypowiedział się o roli Mulligan, dodał również, że wydaje się być dziwnym wyborem obsadowym, biorąc pod uwagę, że producentką filmu jest Margot Robbie i to ona mogła być pierwotnie przymierzana do występu. Według niego Mulligan jest dobrą aktorką, ale zmierzyła się z wielowarstwową postacią, która tylko pozornie jest femme fatale. Dodatkowo według niego przypomina "złą drag-queen" oraz odniósł się do akcentu aktorki.
Variety zareagowało na wywołaną burzę, dodając do recenzji dopisek o zastosowaniu w recenzji "niedelikatnych słów". Mulligan powtórzyła swój dyskomfort podczas wywiadu wideo przeprowadzonego przez Variety, co skłoniło do ponownego znęcania się nad krytykiem w mediach społecznościowych. Harvey w rozmowie dla Guardiana odparł zarzuty o mizoginię. Tłumaczył słowa swojej recenzji stwierdzając, że nigdy nie chciał zasugerować, że Mulligan nie jest "wystarczająco gorąca" do tej roli.
Jestem 60-letnim gejem. Właściwie nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek porównywał atrakcyjność młodych aktorek, nie mówiąc o napisaniu o tym.
Dodaje, że nazwanie go mizoginem jest bulwersujące i równie przerażające byłoby dla niego nazwanie go zwolennikiem Trumpa. Za namową rodziny zrezygnował z przeglądania całej afery w mediach społecznościowych. Zauważył, że wielu komentujących nie przeczytało nawet samej recenzji i odnosi się tylko do słów wypowiedzianych przez aktorkę.
Jego losy zawodowe pozostają niepewne. „Pozostaje pytanie, czy po 30 latach pisania dla Variety zostanę zwolniony z powodu treści recenzji, której nikt nie uznał za obraźliwą, dopóki nie stały się pożywką dla internautów".
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj