Pomimo faktu, że na stanowisku reżysera filmu Gambit zatrudniono Douga Limana, produkcja od samego początku napotyka na liczne trudności realizacyjne. W sieci pojawiły się pogłoski o nieoczekiwanej decyzji mającego wcielić się w tytułową rolę Channinga Tatuma.
Nie da się nie zauważyć, że prace nad filmem
Gambit rozwijają się mozolnie. Kilkukrotnie przesuwano już datę premiery, a teraz media zaczynają donosić, że Channing Tatum niekoniecznie tryska entuzjazmem w kwestii swojego udziału w produkcji. Aktor nie tylko przyjął rolę w przyszłorocznym
Kingsman: The Golden Circle w reżyserii Matthew Vaughna, ale ma ponoć rozważać niespodziewany transfer do Kinowego Uniwersum DC.
Należy jednak zaznaczyć, że źródłem pogłosek o ewentualnej wolcie Tatuma ma być... obserwacja specyfiki działania nowego reżysera filmu
The Flash, Ricka Famuyiwy, na jednym z portali społecznościowych. Po angażu w Kinowym Uniwersum DC dodał on do swojego konta całą rzeszę znajomych z Warner Bros. i komiksowego giganta, zupełnie niepostrzeżenie dołączając do nich właśnie Tatuma, by potem nowych przyjaciół z portalu określić mianem "współpracowników". Kilka godzin później określenie zniknęło, jednak Tatum na liście pozostał.
Czytaj także:
Data premiery Gambita nieznana
Całe wydarzenie zostało natychmiast podchwycone przez poważne portale zajmujące się tematykę Hollywood, a w sieci zaczęto plotkować o tym, że Tatum nadawałby się idealnie do roli Kapitana Colda lub Shazama. Co ciekawe, aktor ani nie potwierdza, ani nie dementuje pogłosek. Od dłuższego czasu nie zabiera także głosu w kwestii swojej pracy na planie
Gambit, skutecznie przemilczając pytania dziennikarzy.
Sądzicie, że Tatum odnalazłby swoje miejsce w Kinowym Uniwersum DC? Jeśli tak, to w której roli?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h