Kilka dni temu został uruchomiony nowy serwis VOD – CHILI TV.  Powstał on we Włoszech w 2012 roku, gdzie udało mu się odnieść duży sukces zdobywając do końca ubiegłego roku 400 tysięcy klientów. Polska obok Austrii, Niemiec i Wielkiej Brytanii jest kolejnym rynkiem, na którym pojawia się CHILI TV. Nowa platforma nie będzie miała łatwego zadania, ponieważ w kraju działa już kilka podobnych serwisów m.in. Ipla, Vod.pl, Kinoplex czy Cineman. Do tego dochodzi konkurencja w postaci tego typu usług oferowanych klientom: platform satelitarnych (Cyfrowy Polsat, nc+), operatorów kablowych (np. UPC, Vectra, Multimedia) czy operatorów telefonii komórkowych. Na rynek VOD wchodzą również nadawcy zagranicznych kanałów telewizyjnych świadomi tego, że widzowie coraz częściej sami chcą decydować o tym co i kiedy oglądają. Doskonałym przykładem jest platforma HBO GO. Możemy również korzystać z usług Google Play i iTunes, ale ich oferta produkcji z polskim lektorem lub napisami jest ograniczona a poziom cen często dość wysoki. Główną słabością polskich ofert VOD jest brak wielu premierowych tytułów największych hollywoodzkich studiów oraz  śladowa dostępność do najnowszych amerykańskich seriali (poza HBO GO, z którego mogą korzystać jedynie abonenci kanału HBO), często średnia jakość techniczna dostępnych materiałów oraz możliwość korzystania z serwisu tylko na wybranych urządzeniach. [image-browser playlist="652899" suggest=""] Niestety ciągle nie jest u nas oficjalnie dostępny Netfilx, na którego pojawienie się czeka rzesza fanów filmów i seriali. Czy CHILI TV wypełni tą lukę i zagości na stałe na naszym rynku? Niewątpliwą jego zaletą są podpisane umowy z największymi amerykańskimi producentami m.in. Warner  Bros., Universal, 20th Century Fox, Columbia i Disney, co gwarantuje dostęp do bogatych katalogów tych wytwórni.  Jest również dostępny na wszystkich urządzeniach: poprzez stronę internetową, aplikację na smartphony i tablety (Android i IOS) oraz telewizory z funkcją Smart TV (CHILI TV ściśle współpracuje z Samsungiem). W tej chwili baza filmów obejmuje ok. 500 tytułów (na razie prawie wyłącznie filmów) i będzie systematycznie zwiększana. Płacimy za wypożyczenie konkretnego filmu, który dostępny jest w 3 możliwych jakościach (SD, HD i jako jedyni w Polsce – HD+). Wypożyczony film możemy ściągnąć na  dysk urządzenia, żeby np. obejrzeć go w momencie kiedy nie mamy dostępu do sieci (podobnie jak w  przypadku z usługi iTunes Cloud). Filmy dostępne są przez 28 dni od momentu zakupu i 48 godzin od momentu rozpoczęcia oglądania, które możemy kontynuować na dowolnym urządzeniu. System kontroluje na bieżąco przepustowość łącza,  żeby zapewnić jak najlepszą jakość transmisji. Oprócz wypożyczenia możemy również filmy kupić (podobnie jak w Google Play i iTunes). Ceny wypożyczenia większości tytułów zaczynają się od 9,90 zł (w jakości SD) co jest raczej ceną standardową, choć są serwisy VOD, które oferują niższe stawki. Minusy to niewielka liczba seriali w ofercie, brak możliwości wypożyczenia niektórych tytułów (a zakup, co oczywiste jest znacznie droższy) oraz brak płatności przelewem internetowym (w tej chwili możemy płacić wyłącznie kartą kredytową, PayPalem oraz przez system działający na zasadzie elektronicznej portmonetki, zasilany wyłącznie kartą kredytową. Właściciele serwisu zapewniają, że wkrótce zostaną rozszerzone możliwości płatności oraz, że w ofercie pojawi się więcej seriali.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj