To są bardzo poważne zarzuty i nie zamierzam ich lekceważyć. Byłem załamany po przeczytaniu wpisu Chloe. Nasz trzyletni związek nie był doskonały, nie stanowiliśmy idealnej pary i często się kłóciliśmy, nawet przy użyciu podniesionego głosu... Ale kochałem ją i robiłem co tylko mogłem by ją wspierać i budować ten związek. Nigdy nie stosowałem wobec niej przemocy seksualnej. Gdy żyliśmy razem, odkryłem, że Chloe mnie zdradza i z tego powodu zakończyłem związek. Przez kilka tygodni po zerwaniu prosiła mnie, żebyśmy do siebie wrócili, powtarzała, że chce mieć ze mną dzieci, że chce zbudować normalne życie i wskazywała nawet, że jestem "tym jedynym". Ale nie chciałem być z kimś, kto jest niewierny. Jestem zdruzgotany faktem, że teraz to ona oskarża mnie o zachowanie, które nigdy nie miało miejsca. Zawsze chciałem dla niej najlepiej. Jako mąż, syn i przyszły ojciec, nie toleruję żadnej formy znęcania się nad kobietami.
Aktor już odczuwa pierwsze konsekwencje doniesień o molestowaniu. Portal Nerdist, w którym pracowała jego była dziewczyna oraz wcześniej także on sam, odciął się od wszystkiego co z nim związane, informując, że Hardwick nie był zaangażowany w tworzenie portalu już od wielu lat. Ponadto, zarząd programu The Wall, który jest prowadzony przez Hardwicka, wystosował oświadczenie, iż zamierza dokładnie przyjrzeć się sprawie - produkcja nowego sezonu programu nie ruszy aż do września i ten czas zostanie przeznaczony na zbadanie doniesień. Jednocześnie stacja NBC informuje, że współpraca z Hardwickiem przebiegała im wyłącznie pozytywnie i zależy im na wyjaśnieniu sytuacji.
Tymczasem AMC, stacja, która emituje program Talking with Chris Hardwick, zapowiedziała, że tymczasowo rezygnuje z kontynuacji produkcji, a przynajmniej na czas wyjaśnienia sprawy. Poinformowano również, że aktor nie pojawi się na panelu planowanym na tegoroczny San Diego Comic Con, który miał prowadzić. W obronie aktora staje jednak jego teściowa, Patty Hearst. Kobieta zamieściła na Twitterze post o treści:
Uważajcie na tych, którzy was dźgają, a następnie opowiadają światu, że to oni krwawią.
Będziemy informować o rozwoju sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj