Chris Pratt jako nowy Indiana Jones - te plotki słychać już od ładnych paru lat. Czy rzeczywiście aktor ma szansę wcielić się w archeologa w przyszłych filmach? Harrison Ford odpowiada.
Chris Pratt to aktor znany przede wszystkim z komiksowej produkcji
Guardians of the Galaxy. To właśnie on jest głównym kandydatem do roli młodego Indiany Jonesa w ewentualnych rebootach filmów o słynnym archeologu - pogłoski o tym, że wytwórnie mają Pratta na oku, sięgają jeszcze roku 2015. Jak wiemy, w planach jest film
Indiana Jones 5, nad którym pracować będzie Steven Spielberg - szczegóły dotyczące produkcji są utrzymywane w ścisłej tajemnicy i nie wiadomo, czy będzie to kontynuacja czy może już wspomniany reboot.
Odtwórcą roli Indiany Jonesa od początku filmowej franczyzy był
Harrison Ford. Po ogłoszeniu filmu
Indiana Jones 5 słychać było informacje o tym, że aktor powróci do swojej roli, jednak fakt, że premierę przesunięto aż na 2021 rok może poddawać to w pewną wątpliwość. Ford został jakiś czas temu zapytany o status nowego filmu - jak mówi, scenariusz wciąż jest na etapie powstawania, a zatem nic nie jest jeszcze pewne. W wywiadzie padło też pytanie o to, czy do franczyzy dołączy Chris Pratt - nawet jeśli nie jako młody Indiana Jones to może jako jego następca, który mógłby pociągnąć serię dalej? Ford zbył pytanie lekko wymuszonym śmiechem i odszedł, mówiąc tylko:
On albo ja.
Wypowiedź aktora, choć zwięzła, może wskazywać na to, że Pratt rzeczywiście jest kandydatem właśnie do roli Jonesa i że nie pojawi się w produkcji jako ewentualna postać poboczna. Skoro kwestia wygląda tak, że "on albo Ford", pozostaje nam tylko czekać na to, jakie decyzje zostaną podjęte przez Disneya.
Indiana Jones 5 - premiera 9 lipca 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h