Aktorka opowiada, że początek sezonu będzie typowy dla serialu. Akcja rozpocznie się trzy miesiące po wydarzeniach z finału, lecz dopiero w drugim odcinku powróci i opowie co dokładnie zdarzyło tuż po końcowych minutach ostatniego odcinka 8. sezonu.

Drugi odcinek ma skupić się na akcji ratunkowej i wywiezieniu rannych do szpitala. Bohaterowie zostają tam przez parę dni i potem wracają do Seattle. Cristina odchodzi i udaje się do pracy w innym szpitalu. Meredith oskarża ją o tchórzostwo, mówiąc, że ucieka, a nie powinna.

Meredith będzie nauczać nowych stażystów w szpitalu, lecz aktorka nie wie, czy ten wątek będzie różnić się od podobnych z poprzednich odcinków. Twierdzi, że lojalność Meredith wobec Cristiny jest nierealistyczna, gdyż przez to jej mąż jest dopiero na drugim miejscu.

- W takim wypadku nie byłoby to zbyt zdrowe małżeństwo. Nie wiem, po co wychodzić za mąż, jeśli twój małżonek nie jest dla ciebie najważniejszą osobą. Staramy się rozwijać to jak możemy, ale z drugiej strony to tylko serial telewizyjny - czytamy w wywiadzie.

Dodaje, że wątek Arizony będzie naprawdę znakomity. Sama w nim nie bierze udziału, ale sceny Jessiki Capshaw powinny zwalić fanów z nóg.

Chwali bardzo Camillę Luddington, która w tym sezonie dołączyła do obsady. Wciela się w Jo, stażystkę Meredith, która wyrzuca na niej swoje frustracje z powodu śmierci Lexie. Meredith dopiero w 5. odcinku upora się z uczuciami po śmierci siostry.

Shonda Rhimes w innym wywiadzie zdradziła, że w związku Cristiny z Owenem jest światełko nadziei na lepsze jutro. Pojawi się romantyzm i zaogni się uczucie pomiędzy nimi. Jednakże wciąż pozostaje efekt jego zdrady. Rhimes twierdzi, że chce pokazać co dzieje się z parą, gdy każde z nich chce zupełnie czegoś innego.

Premiera w USA zaplanowana jest na 27 września.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj