Choć Modern Family początkowo święciła triumfy zarówno wśród krytyków, jak i widzów, to jednak poziom oglądalności serialu od kilku już lat systematycznie maleje. W sieci pojawiły się pierwsze spekulacje na temat ewentualnego anulowania produkcji. Ich głównym powodem jest to, że studio 20th Century Fox nadal nie przedłużyło kontraktów z najważniejszymi aktorami i aktorkami; są to: Sofía Vergara, Julie Bowen, Ty Burrell, Eric Stonestreet, Jesse Tyler Ferguson i Ed O'Neill. Taka sytuacja zdarzyła się już cztery sezony wcześniej - negocjacje w kwestii zarobków członków obsady są z roku na rok trudniejsze. Zobacz także: Serial z Katherine Heigl zdjęty z anteny po dwóch odcinkach Na tym jednak nie koniec złych wieści dla fanów produkcji. Okazuje się, że studio Fox i stacja ABC, w której emitowany jest serial, wciąż nie mogą dojść ze sobą do porozumienia w kwestiach budżetowych. Portal Hollywood Reporter wyjawił, że to ABC pokrywa lwią część kosztów powstawania kolejnych odcinków, a z biegiem czasu cały projekt stał się dla telewizji mało opłacalny. Co więcej, włodarze stacji mają wyczekiwać na to, jakie kontrakty podpisze ostatecznie obsada The Big Bang Theory - w ten sposób pojawiłby się punkt odniesienia. Przypomnijmy bowiem, że niektórzy aktorzy Modern Family należą do najlepiej opłacanych w telewizji. Źródła portalu Hollywood Reporter donoszą, że jeśli kwestie finansowe wciąż będą powodować tak liczne problemy, wówczas studio Fox może poważnie rozważyć sens powstawania kolejnych sezonów serii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj