Kiedy emocje po emisji "The Day of the Doctor" opadły na jaw wychodzą kolejne kontrowersje odnośnie obecności, czy raczej nieobecności klasycznych Doktorów w odcinku. Początkowo wydawało się, że żaden z nich fizycznie nie będzie częścią rocznicy. Kiedy jednak okazało się, że Paul McGann (8. Doktor) wystąpił w prequelu odcinka, a Tom Baker (4. Doktor) się w nim pojawił, Colin Baker, który odgrywał postać 6. Doktora otwarcie powiedział, że poczuł się obywatelem drugiej kategorii.
- Albo wszyscy albo żaden, to jest to, co myślałem. Peter Davison, Piąty Doktor, powiedział jakiś czas temu, że nikt z nas, klasycznych Doktorów, nie będzie częścią odcinka. W tamtym czasie my oczywiście nie wiedzieliśmy, że Tom będzie zaangażowany, co jest niezwykle irytujące. Zdaję sobie sprawę, że Tom odgrywał te rolę najdłużej z nas i jest też najstarszy, ale zaproszenie jego, a nas nie, sprawiło, że poczułem się jak obywatel drugiej kategorii.
Colin Baker wyraźnie wypowiedział się także za swoich kolegów (Petera Davisona i Sylvestra McCoya), ale oni jak na razie nie zajęli stanowiska w tej kwestii.