Colin Trevorrow nie miał ostatnio najlepszych chwil w Hollywood. Najpierw zebrał krytyczne recenzje za swój film The Book of Henry, a także został zwolniony z pracy nad kolejnym epizodem Gwiezdnych Wojen. Teraz do kin weszła druga część filmu Jurassic World, której był scenarzystą. Krytycy tutaj także nie pozostawiają złudzeń, że o ile reżyser filmu J.A. Bayona jest w stanie się wybronić, o tyle scenariusz pozostawia wiele do życzenia. Trevorrow wypowiedział się jednak w jednym z wywiadów o tym, co stanowi o sile pierwszej części Jurassic World.
Pierwszy film był oparty na zestawie pomysłów [Spielberga] i czułem, że film podąża za jego wizją. Pozwolił nam jednak, aby napisać oryginalną historię i myślę, że to właśnie jest zaletą tego pierwszego filmu, uczyniliśmy go nieco bardziej wymagającym i rezonującym z widzem, bez łamania podstaw, które zbudował Steven Spielberg i Michael Crichton.
Twórca dodał także, że tworząc kolejne filmy skupia się nie tylko na świetnej rozrywce, ale także na odpowiedzialności za inne stworzenia na naszej planecie. W 2021 roku Trevorrow powróci na fotelu reżysera w trzeciej części. Także i tym razem zajmie się pisaniem scenariusza. Jesteście z tego powodu zadowoleni? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj