Cowboy Bebop to aktorski serial Netflixa na podstawie kultowego anime o tym samym tytule. Materiały promocyjne ukrywały postać hakerki Ed, a showrunner produkcji, Andre Nemec, postanowił wyjaśnić, dlaczego miała tak niewielką rolę. Bohaterka pojawiła się dopiero w finale serii, choć była jednym z głównych członków załogi w oryginale. Okazuje się, że twórcom zależało na tym, by pokazać i rozwinąć dynamikę pomiędzy pozostałymi postaciami, zanim dołączy do nich Ed. Według showrunnera istotne było to, by najpierw spędzić dostatecznie dużo czasu z resztą drużyny.
netflix

Cowboy Bebop - showrunner o przyszłości Ed w serialu aktorskim

Jeśli Faye Valentine sprawia problemy, to Ed wprowadza prawdziwy zamęt. Potrzeba więcej stabilności pomiędzy pozostałymi bohaterami, zanim wprowadzi się do serialu kogoś tak szalonego i nieokiełznanego. Radykalny Ed zawsze ma postrzelone pomysły, które wpędzają resztę w kłopoty. Więc nawet jeśli teraz ma ograniczoną rolę, to bez wątpienia będzie ważną częścią potencjalnej przyszłości Cowboy Bebop.  
Showrunner podkreślił też, że bohaterka pojawiła się dopiero w dziewiątym odcinku anime.

Cowboy Bebop - zdjęcia z serialu Netflixa

fot. Netflix
+20 więcej

Cowboy Bebop - urocze wpadki Ein. Corgi zasłużył na podwyżkę 

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj