Aktorka Sarah Jeffery grająca jedną z ról w reboocie serialu Czarodziejki, skomentowała krytykę serialu ze strony gwiazd oryginały, Rose McGowan i Holly Marie Combs.
Czarodziejki to reboot znanego serialu pod tym samym tytułem, w którym lata temu grały Shannen Doherty, Holly Marie Combs, Alyssa Milano i Rose McGowan. Teraz fabuła skupia się na trzech siostrach mieszkających w miasteczku uniwersyteckim, z których każda dysponuje innymi magicznymi mocami.
Dwie aktorki ze starej obsady: Rose McGowan i Holly Marie Combs na Instagramie odpowiadały na żywo na pytania fanów. Zostały zapytane o znalezienie oryginalnego serialu Charmed. Combs przyznała, że serial został zdjęty z Netflixa. Wysnuła teorię, że wszystko po to, aby widzowie nie trafiali na starą produkcję, a nową o tym samym tytule. McGowan odpowiedziała wtedy, że reboot jest według niej "do bani", chociaż przyznała się, że nie widziała żadnego odcinka.
Słowa te skomentowała Sarah Jeffery, która w nowych Czarodziejkach wciela się w Maggi Verę. Odniosła się do słów aktorek mówiąc:
(...) Uważam to za smutne i szczerze mówiąc, żałosne, widzieć dorosłe kobiety zachowujące się w ten sposób. Naprawdę mam nadzieję, że znajdą szczęście gdzie indziej, a nie w formie poniżania innych.
Tarcia na linii aktorki z oryginalnej produkcji i nowy serial zaczęły się już w momencie premiery w 2018 roku. Combs pisała wtedy, że Czarodziejki to zawsze będzie serial z 1998 roku i tworzenie nowego projektu pod tą samą nazwą tego nie zmieni.