Po najnowszym komentarzu szefa Netflix Film, przyszłość Czerwonej noty nie jest już tak pewna, jak dawniej. Pierwotnie planowano nakręcić nowe części akcyjniaka jeden po drugim. Jednakże, podczas rozmowy z Colliderem, producent wydawał się niepewny co do szans na produkcję w taki sposób. Wygląda na to, że twórcy skupiają się na stworzeniu jak najlepszego scenariusza sequela, oddalając myśli o trzeciej części. 

Czerwona nota - kierownik Netfliksa o kolejnych częściach

Oto, jak Scott Stuber skomentował tworzenie kontynuacji Czerwonej noty:
- Zadajemy sobie pytania: "Jak dobrze ułożyć tę fabułę? Jak zrobić dobrą narrację?". Chcę mieć pewność, że tworząc te rzeczy, osiągniemy najwyższy możliwy poziom. Mamy trzy międzynarodowe gwiazdy, znane na całym świecie. Więc, chcemy wrócić do tej historii, ale chcemy także zrobić to dobrze. 
Najpewniej Netflix wziął krytykę do siebie po premierze filmu. Wielu recenzentów określiło film jako pośpieszny. Twórcy zapewne chcieliby pozbyć się tego wrażenia, a kręcenie jednego filmu po drugim mogłoby pogorszyć sprawę. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj