Czerwona Sonja bez reżysera. Bryan Singer nie stanie za kamerą

Czerwona Sonja to projekt, o którym głośno zrobiło się jeszcze w ubiegłym roku – jak wówczas informowaliśmy, plany na nowy film zaczynały się klarować, a Bryan Singer, współtwórca Bohemian Rhapsody, został powiązany ze stanowiskiem reżysera. Pojawiły się jednak wokół niego poważne oskarżenia o molestowanie i seks z nieletnimi, co wpłynęło negatywnie na jego dalszą karierę. Producent Avi Lerner z Millenium Films początkowo bronił twórcę, ale ostatecznie podjęto decyzję o zwolnieniu Singera z projektu. Jak podaje The Hollywood Reporter, ostatecznym powodem są nie wybryki Singera, a kwestia finansowa. Amerykańscy dystrybutorzy nie byli zainteresowani filmem z Singerem na stołku reżysera, zatem producenci zdecydowali się na uniknięcie ryzyka i strat finansowych. Nie wiadomo na razie, kto zostanie następcą. Na ten moment istnieje tylko scenariusz autorstwa Ashley Edwarda Millera.