Ostateczne ogłoszenie przez Zacka Snydera wersji rozszerzonej filmu Liga Sprawiedliwości, wywołało spore kontrowersje, ale też spotkało się z licznymi pozytywnymi reakcjami. Szerzej o powstaniu Snyder Cut pisaliśmy tutaj. Zanim jednak Snyder zdradził światu swoją nowinę, zaprosił na portalu społecznościowym Vero fanów do wspólnego oglądania Człowieka ze stali (2013). Podczas seansu swojego filmu, poruszył wiele kwestii i do wielu spraw odniósł się ze swoim komentarzem. Pokazywał też szkice i zdradzał ciekawostki, które być może są interesujące dla zapalonych fanów. Oto zbiór kilku z nich:
  • Snyder ujawnił, że inspirował się secesją w projektowaniu Kryptonu oraz, nieprzypadkowo wszechobecne są falliczne kształty. Symbol ten miał nie tylko wskazywać na siłę, ale też na ironiczny fakt, że alegoria płodności jest tak obecna na Kryptonie, gdzie nie można zachodzić w naturalną ciążę.
  • Na początku filmu widoczny jest zniszczony księżyc Kryptonu. Snyder ujawnił, że szkody te spowodował Doomsday, co nawiązuje do wydarzeń z komiksów. Twórca cieszył się na możliwość przedstawienia rzeczy nawiązującej do tej postaci już na starcie produkcji.
  • Reżyser wspomniał też o wpływie Josepha Campbella, znanego religioznawcy na jego film. Cytat tego uczonego pojawia się w języku Kryptonu na cytadeli w początkowej fazie filmu.
  • Clark Kent ma silne powiązanie z naturą, podobnie jak jego ojciec Jor-El. Ten drugi miał być na Kryptonie outsiderem, ponieważ nie chciał ślepo podążać za technologią. Z kolei Superman miał ciągle czuć związek z przyrodą, ponieważ w ten sposób Snyder chciał podkreślić jego uczucia związane z faktem, że jest na tej Ziemi kimś obcym, a mimo to czuje z tym miejscem więź.
  • Zack Snyder nie ukrywał zadowolenia z przedstawienia w początkowych scenach Clarka, który nie używa swoich mocy w starciu fizycznym oraz próbuje złapać na drodze stopa. Mógłby przecież przelecieć z jednego miejsca na drugie w ekspresowym tempie.
  • Gdy Clark odkrywa kryptoński statek, widzimy na ekranie kapsułę, którą według teorii fanów, mogła przybyć Kara Zor-El (Supergirl). Zack Snyder powiedział, że taki miał rzeczywiście plan, aby rozszerzyć ten świat o postać Supergirl.
  • W filmie mógł pojawić się Doktor Manhattan. Byłoby to oczywiście w formie easter eggu, ale Snyder uznał, że to zbyt wiele. Ostatecznie postać grana przez Alessandro Julianiego dostrzega na ekranie monitora planetę Mars.
  • Filozofia i religia. Snyder chciał mocno zwrócić uwagę na fakt, że Clark wychowany w Kansas przejawia wszelkie wartości, które mogłaby utożsamiać osoba wychowana w podobnym miejscu, ale bez supermocy. Ważne jest jednak, że miał aspiracje daleko poza lokalną społecznością. W retrospekcji pojawia się filozoficzna książka, która miała pokazać, że Clarck intensywnie myślał o tym, że w końcu stanie się kimś więcej i musi uważać, aby nie była to zła strona.
  • Zod chciał przekształcić Ziemię w Nowy Krypton. Superman ma wizję otchłani pełnej ludzkich czaszek, co jest koncepcją Clarka na to, jak może wyglądać piekło oraz jego dom, pod wpływem działań Zoda.
  • Snyder odniósł się także po raz kolejny do kontrowersyjnej sytuacji, w której Superman doprowadza do śmierci Zoda. Można debatować, czy to Clark doprowadza do jego śmierci, ale ma być to właśnie ukazanie spuścizny Supermana i wiecznego dokonywania trudnych wyborów. "Wybrał nas, nasze życia za ogromną cenę" - tłumaczył reżyser.
  • Twórca skomentował też kontrowersje związane z licznymi zniszczeniami Metropolis podczas finałowego starcia. Ten chciał, aby był to film o inwazji z elementami science-fiction. W rezultacie działania wrogów musiały mieć realne konsekwencje. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj