- Boże, nie. To nie może powstać, póki Bob i ja żyjemy. I jestem pewien, że potem to zrobią. Chyba że jest sposób, by nasi spadkobiercy mogli temu zapobiec. Dla mnie jest to niedorzeczne. Zwłaszcza, że wyszedł nam dobry film. To jest to samo, jakby ktoś powiedział... zróbmy remake "Obywatela Kane'a". Kto zagra Kane'a?". Co to za szaleństwo? Dlaczego ktoś miałby tego próbować? - tłumaczy Zemeckis.Reżyser twierdzi, że jeśli kiedykolwiek remake powstanie, pewnie okaże się sukcesem, ale on osobiście nie wyobraża sobie tego bez Michaela J. Foxa. Najnowszy film reżysera pt. "The Walk" zadebiutuje jesienią.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj