- Film ten stanowi konkluzję wszystkich czterech Bondów z Craigiem, to koniec jego podróży. Tak nie było poprzednim razem. Teraz mam poczucie kompletności, a nie było tego pod koniec Skyfall, na tym polega różnica. Czuję, że zrobiłem dobrze kończąc swoją przygodę w tym momencie.Mendes wypowiedział się także o Craigu, jego wypowiedziach przed premierą filmu i jego możliwym powrocie do roli.
- On mówi, że ma dość po każdej scenie. Dlatego zostało to źle zrozumiane. Ja to rozumiem tak - Daniel wkłada całego siebie w trakcie pracy na planie, każda jego część pracuje, więc gdy skończyliśmy był naprawdę zmęczony. To był naprawdę zły moment, żeby go o to pytać.Czytaj także: Spectre – Daniel Craig odnosi się do swoich poprzednich wypowiedzi Co ciekawe, producent Michael G. Wilson jest przekonany o tym, że Craig powróci do roli, pomimo tego, że - wbrew wcześniejszym informacjom - aktor nie ma podpisanej umowy na kolejne filmy. Wygląda więc na to, że kolejny, 25. film o Jamesie Bondzie może być równie dobrze nowym startem serii, z nowym reżyserem, aktorem grającym główną rolę... a także dystrybutorem, gdyż współpraca Studia MGM z Sony kończy się właśnie na Spectre. Spectre zadebiutowało w zeszły w piątek w polskich kinach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj